Po świetnym koncercie w Filharmonii odwiedziła nas Laura Mvula. Rozmawiałyśmy o tym, jak będzie brzmiała jej nowa muzyka (trochę inaczej niż to, co znamy). Wokalistka wspomniała też, czemu niedokładnie pamięta swoje pierwsze spotkanie z Princem i opowiedziała o ulubionym utworze Niny Simone. Było też o filmach, rapie, czy Tinderze. ;)
W tle dużo muzyki naszego gościa, ale też sporo dźwięków z Wielkiej Brytanii (w końcu Laura pochodzi z Birmingham). Było soulowo, romantycznie i symfonicznie. :)
Playlista tutaj.