"Mówili, że Adolf Momot swój pierwszy wiersz napisał w 1949 r. Jeśli tak, to musiał go napisać w więzieniu albo po 13 grudnia 1949 r., gdy wyszedł warunkowo na wolność. Za pierwsze swoje książki otrzymywał prestiżowe nagrody. W Szczecinie mieszkał od 1952/53 roku. Nieraz zmieniał mieszkania, aż wspiął się do spółdzielczej kawalerki na wysokim piętrze wieżowca. Gdy patrzył z okna, on, wychowany na wsi i ziemi, widział szare ściany bloków i dachy blaszanych garaży, czasem ptaki." - tak w swoim artykule "Adolf Momot. Na wysokim piętrze wieżowca", zamieszczonym w Kurierze Szczecińskim Bogdan Twardochleb.
Dokładnie 90 lat temu, 22 sierpnia 1931 roku urodził się Adolf Momot, poeta i pisarz, autor "książek trzymających się ziemi" - jak sam mawiał o swojej twórczości.