Jak pisze portal igryfino.pl, mężczyzna miał w swoim aucie worek, w który zawinięta była ryba. Stanisław W. przyznał, że złowił suma na Ciepłym Kanale przy Elektrowni Dolna Odra. Problem pojawił się, gdy okazało się, że trwa okres ochronny suma. Mężczyzna wiedział o tym, ale i tak nie wypuścił złapanej ryby.

Teraz grożą mu za to dwa lata więzienia i grzywna.