Firmy w Trójmieście płacą dziesięciokrotnie niższe stawki niż firmy w Szczecinie i Świnoujściu.

Prezydenci Szczecina i Świnoujścia czekają na ustawowe rozwiązanie tego problemu. Zarząd Portów Szczecin-Świnoujście zwrócił się więc na początku roku do SKO o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Kolegium odroczyło wydanie wyroku, ponieważ nieoczekiwanie Zarząd Portów zaproponował obniżenie stawki do jednego procenta, zamiast do 0,3 proc.

- To było zaskoczeniem dla miast - mówi Krzysztof Szydłowski. wiceprezes SKO. - Pełnomocnicy prezydentów miast wystąpili o odroczenie rozprawy. To było im potrzebne na zajęcie stanowiska w stosunku do możliwości zmiany stawki procentowej na jeden procent.

W portach w Gdańsku czy Gdyni stawki obniżono po informacji z Ministerstwa Infrastruktury, że spółkom portowym należą się bonifikaty ze względu na ważny interes obrony państwa. Taki krok za niezgodny w prawem uznają prezydenci Świnoujścia - Janusz Żmurkiewicz i Szczecina - Piotr Krzystek.