Radio Szczecin
![Do zdarzenia doszło w piątek rano w szczecińskich Podjuchach. Policjant śmiertelnie postrzelił 22-letniego kierowcę. Fot. Piotr Sawiński [Radio Szczecin/Archiwum]](serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-08-13_147109588320.jpg)
Do zdarzenia doszło w piątek rano w szczecińskich Podjuchach. Policjant śmiertelnie postrzelił 22-letniego kierowcę. Fot. Piotr Sawiński [Radio Szczecin/Archiwum]
Kierowca, który uciekał przed policyjną kontrolą i został śmiertelnie postrzelony przez funkcjonariusza, powinien być w tym czasie w więzieniu - informuje TVN24. 22-latek miał stawić się do zakładu karnego w czerwcu.
Mężczyzna odbywał wyrok dwóch lat pozbawienia wolności za handel narkotykami. Ze względu na zły stan zdrowia wyszedł z więzienia na przepustkę.
22-latek nie miał też prawa jazdy. Zostało mu odebrane, bo wcześniej prowadził samochód pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Policja nie miała jednak nakazu aresztowania mężczyzny. Nie był on poszukiwany - poinformował nas rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, Przemysław Kimon.
W piątek rano w szczecińskich Podjuchach policjanci próbowali zatrzymać do kontroli czarnego Seata. Kierowca zaczął uciekać i miał próbować potrącić jednego z funkcjonariuszy. Potrącony policjant najpierw oddał strzał ostrzegawczy, a gdy kierowca dalej uciekał, padł strzał śmiertelny.
Teraz Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez policjanta w związku z interwencją. Grożą mu trzy lata więzienia.
22-latek nie miał też prawa jazdy. Zostało mu odebrane, bo wcześniej prowadził samochód pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Policja nie miała jednak nakazu aresztowania mężczyzny. Nie był on poszukiwany - poinformował nas rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, Przemysław Kimon.
W piątek rano w szczecińskich Podjuchach policjanci próbowali zatrzymać do kontroli czarnego Seata. Kierowca zaczął uciekać i miał próbować potrącić jednego z funkcjonariuszy. Potrącony policjant najpierw oddał strzał ostrzegawczy, a gdy kierowca dalej uciekał, padł strzał śmiertelny.
Teraz Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez policjanta w związku z interwencją. Grożą mu trzy lata więzienia.
Dodaj komentarz 6 komentarzy
Itak nic mu niezrobia zawiesza zatuszuja i po sprawie taki kraj ... chwdp
brawo policja , jednego bandyty mniej
no i pieniądze z budżetu zaoszczędzone. Policja zatrzymuje to stój i czekaj z rękoma na kierownicy na każdym kursie uczą, aaa faktycznie prawa jazdy nie miał ;)
bardzo dobrze,jednego bandziora mniej,a co by było gdyby to on rozjechał śmiertelnie policjanta,znowu by mu groziło 15lat paki,widocznie za mało jak tak się dzieje.gdyby był niewinny to by nie próbował uciekać.
Brawo POLICJA kazdy z was bylby zaskoczony gdyby potracil kogos z waszej rodziny,a jak by zrobil krzywde innemu uczestnikowi niewinnemu jadacemu do pracy.BRAWO,jak policja zatrzymuje to trzeba stanac ,Policjant na zachodzie jest kims a u nas kim grozi mu to po co daja im bron powinni dac pismo swiete i wyslac ich nauczac dziwny kraj
I tutaj q-wa u Was cenzura?!
