Informacja o nastoletnim, prawdopodobnym mordercy psa obiegła już chyba wszystkie grupy na szczecińskich - i nie tylko - portalach społecznościowych. Internauci udostępnili ją co najmniej kilkanaście tysięcy razy. Chodzi o 19-letniego Patryka M.

Fundacja pro-zwierzęca "PsoTy i Koty" opublikowała szokujący post na swoim fanpage'u z relacją właścicielki dwóch kotów i poruszającymi zdjęciami. Ta opisuje, jak wspomniany mężczyzna miał znęcać się nad jej zwierzętami. Jeden z kotów nie przeżył, drugi jest okaleczony.

O zbrodnie kobieta obwinia Patryka M. Właśnie tego mężczyznę we wtorek zatrzymała policja w sprawie śmierci - tym razem - psa, Juniora. Zwierzę zostało znalezione martwe na śmietniku przy ul. Żółkiewskiego. Pies był zakrwawiony. Widać było, że ktoś się nad nim znęcał; miał mieć rozcięty bok zaszyty sznurówką.

Sprawą zajmuje się policja. Jak informuje Ewelina Sierzchuła z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie Patryk M. usłyszał zarzut znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem.

Komendant policji będzie wnioskował o tymczasowy areszt dla podejrzanego.