Kacper, spod Międzyzdrojów, jest prawdopodobnie jednym z najmłodszych, którzy wspierają służby w walce z epidemią.

Dwa miesiące temu Kacper Rębek, który mieszka w Lubinie, zobaczył w telewizji akcję drukowania przyłbic Zachodniej Grupy Medycznej. Postanowił wykorzystać swoją domową drukarkę, poprosił rodziców o skontaktowanie z organizatorami i produkcja ruszyła.

- Włączam drukarkę i tak do wieczora się drukuje. Na początku drukowałem części do okularów ochronnych, a teraz drukuję adaptery do masek. Te części do okularów drukowały mi się z cztery godziny, a adaptery drukują się 10,5 godziny. Chciałem pomóc i to robię - mówi chłopiec.

Mama Kacpra - Małgorzata Rębek jest z niego dumna: - Bardzo jestem dumna, ponieważ ta inicjatywa wyszła od niego, nikt nie musiał go namawiać. To jest chyba w tym najważniejsze.

Chłopiec wydrukował już około 60 przyłbic i 25 przejściówek do masek, ale to nie jest jego ostatnie słowo. Finansowo w zakupie materiałów do drukowania, Kacpra wspiera Międzyzdrojskie Stowarzyszenie "Rodzina". Każdy może też dokonać wpłaty, by pomóc Kacprowi... pomagać.

Zachodnia Grupa Medyczna to spontaniczna inicjatywa mieszkańców regionu, w tym medyków i przedsiębiorców. Grupa, m.in stworzyła śluzy dezynfekcyjne dla medyków oraz przerabia maski przemysłowe na antywirusowe.