Potrzeba masek przemysłowych, wojskowych czy sportowych, które będą przerobione na antywirusowe. Sprawdź czy nie masz takich w domu lub w magazynie. Zachodnia Grupa Medyczna i Fundacja Anioły lubią Żywioły zmodyfikują je i przekażą służbom walczącym z epidemią w regionie.
- W ramach akcji "Maska naszą tarczą" zmodyfikowano już osłony na twarz do wielu szpitali czy pogotowia, przechodzą pomyślnie testy - mówi dr Marek Lickendorf, neurochirurg dziecięcy ze Szpitala Zdroje w Szczecinie, który prowadzi Fundację Anioły lubią żywioły, należy także do Zachodniej Grupy Medycznej. - Zapraszamy wszystkich przedsiębiorców, którzy mają w swoich magazynach takie maski i ich nie wykorzystują, jeśli mogą się nimi podzielić z chirurgami, anestezjologami, z internistami, zakaźnikami, to my te maski przeprojektujemy i dopasujemy specjalne łączniki, które można podłączyć do popularnych i dostępnych wszędzie filtrów respiratorowych, które są przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe i one będą mogły być wykorzystywane w szpitalach.
Szczegóły i kontakt na stronie zachodniagrupamedyczna.pl.
Modyfikacja masek trwa od miesiąca, wciąż można je przekazywać. Ponad 300 przeprojektowanych osłon na twarz trafiło już do służb w regionie.
Maski można też przynieść podczas akcji zbiórek, które cyklicznie będą się odbywać w Centrum Żeglarskim. Daty będą publikowane na powyższej stronie. Grupa wydała już 5 tysięcy środków ochrony osobistej. Oprócz masek to m.in. przyłbice.
Zachodnia Grupa Medyczna to spontaniczna inicjatywa mieszkańców regionu, w tym medyków i przedsiębiorców.
Szczegóły i kontakt na stronie zachodniagrupamedyczna.pl.
Modyfikacja masek trwa od miesiąca, wciąż można je przekazywać. Ponad 300 przeprojektowanych osłon na twarz trafiło już do służb w regionie.
Maski można też przynieść podczas akcji zbiórek, które cyklicznie będą się odbywać w Centrum Żeglarskim. Daty będą publikowane na powyższej stronie. Grupa wydała już 5 tysięcy środków ochrony osobistej. Oprócz masek to m.in. przyłbice.
Zachodnia Grupa Medyczna to spontaniczna inicjatywa mieszkańców regionu, w tym medyków i przedsiębiorców.