350 masek ochronnych trafiło już do szpitali w regionie i pogotowia. Chodzi o takie, które powstały z masek sportowych - np. do nurkowania.
By chroniły personel medyczny trzeba w 3D wydrukować specjalny łącznik, by można je było podłączyć do filtrów medycznych. Ich produkowaniem zajęła się Zachodniopomorska Grupa Medyczna.
Organizatorzy cały czas czekają na maski od wszystkich chętnych, którzy chcieliby je przekazać.
- Przez cały czas czekamy na odzew społeczeństwa, gdzie każdy z nas maskę sportową, wojskową czy nawet przemysłową może do nas przynieść. My zaadaptujemy je do pracy w warunkach medycznych. Takie grupy działają w całej Polsce i wspomagają bezpieczeństwo lekarzy medyków - apeluje jeden z organizatorów.
Z masek korzystają m.in. ratownicy z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
- Rewelacyjna maska, bardzo dobrze w niej widać, nie paruje, jest dobre pole widzenia. Inne maski, które testowaliśmy nie sprawdzały się aż tak dobrze. Przede wszystkim: jesteśmy chronieni w całości; nie ma konieczności zakładania oddzielnie okularów, nie ma konieczności zakładania oddzielnie masek jednorazowych - mówi ratownik, Krzysztof Radek.
Każdy kto chciałby oddać maskę powinien kontaktować się z Zachodniopomorską Grupą Medyczną np. przez Facebooka.
Organizatorzy cały czas czekają na maski od wszystkich chętnych, którzy chcieliby je przekazać.
- Przez cały czas czekamy na odzew społeczeństwa, gdzie każdy z nas maskę sportową, wojskową czy nawet przemysłową może do nas przynieść. My zaadaptujemy je do pracy w warunkach medycznych. Takie grupy działają w całej Polsce i wspomagają bezpieczeństwo lekarzy medyków - apeluje jeden z organizatorów.
Z masek korzystają m.in. ratownicy z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
- Rewelacyjna maska, bardzo dobrze w niej widać, nie paruje, jest dobre pole widzenia. Inne maski, które testowaliśmy nie sprawdzały się aż tak dobrze. Przede wszystkim: jesteśmy chronieni w całości; nie ma konieczności zakładania oddzielnie okularów, nie ma konieczności zakładania oddzielnie masek jednorazowych - mówi ratownik, Krzysztof Radek.
Każdy kto chciałby oddać maskę powinien kontaktować się z Zachodniopomorską Grupą Medyczną np. przez Facebooka.