W "Rozmowach pod krawatem" wyjaśniał, że Międzyzdroje nadal będą rozwijać się pod kątem turystycznym, jednak potrzebny jest kompromis, który w większym stopniu uwzględni potrzeby osób, które mieszkają tam na stałe.

- Trzeba sobie zdawać sprawę, że jest wiele osób, które nie żyją bezpośrednio z turystyki i to powoduje różnego rodzaju uciążliwości. Chcemy też podnosić ten komfort i jakość tego funkcjonowania i życia dla całej społeczności lokalnej. Na przykład rzeczy związane z parkingami, uciążliwości związane z hałasem, uciążliwości - bo to jest jakby plus i minus tej sytuacji - związane z cenami nieruchomości - mówi Bobek.

Mateusz Bobek w ostatnich wyborach zdobył blisko 79 procent głosów. Nie miał kontrkandydata.