Nawet do 35 centymetrów śniegu może spaść na północy Polski przez cały weekend - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Mocniej poprószy także we wschodniej części Polski i na południu.

Jak mówi synoptyk IMGW Jakub Gawron, w ciągu ostatniej doby najwięcej śniegu - do 5 centymetrów - spadło w okolicach Koszalina. Opady na północy będą coraz silniejsze.

- Najwięcej śniegu prognozowane jest nad Pomorzem, zwłaszcza nad Pomorzem Środkowym i Wschodnim. I tutaj w ciągu weekendu miejscami może spaść nawet 25 do 35 cm śniegu. Przed tym śniegiem obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia, które w tym momencie wydane są do godziny 16:00, ale będą kontynuowane - powiedział Gawron.

Na Pomorzu śnieżyce będą utrzymywały się do nocy z soboty na niedzielę. Przez cały weekend na Wybrzeżu będzie wiał silny wiatr, powodujący zawieje i zamiecie śnieżne. Najmocniejsze porywy - do 90 kilometrów na godzinę - spodziewane są najbliższej nocy i w sobotę.

Na drogach w regionie panują trudne warunki. Jak podaje Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Koszalinie, sytuacja zaczyna się klarować na drogach w pasie nadmorskim. W centralnej części województwa wciąż pada śnieg, a to nie ułatwia pracy drogowcom. Zwalniamy między innymi na drogach numer 148, 151, 152 i 162. Największym problemem jest pośniegowe błoto, ale służby pracują i na bieżąco spychają je na pobocze. Utrudnień należy spodziewać się na krajowej "dwudziestce" na odcinku Węgorzyno-Drawsko przy zjeździe na Storkowo - utknęła tam ciężarówka. Błoto pośniegowe zalega również na drodze ekspresowej S6 - to miedzy Nowogardem a Kiełpinem. Najlepiej sytuacja wygląda na południu i południowym zachodzie województwa.
Jak podają drogowcy, sytuacja pogodowa jest dynamiczna. Należy zwolnić i zachować ostrożność.

Prawie 200 sztuk sprzętu zimowego pracuje obecnie na drogach w regionie. Posypują one przed wszystkim trasy główne, krajowe.