Próby pozyskania inwestora zakończyły się podpisaniem umowy z firmą Kraftport, o której wiadomo na pewno, że nigdy statku nie zbudowała. Bo firma, co ustaliło Radio Szczecin, została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego trzy dni po podpisaniu umowy, a jej kapitał założycielski wynosi kilka tysięcy złotych. Nie udało nam się także skontaktować z żadnym przedstawicielem Kraftportu. - Właściciel tej spółki jest doświadczonym menedżerem - przekonywał tymczasem prezes Towarzystwa Finansowego Silesia, Wojciech Bańkowski, który przyjechał do Szczecina i przedstawił imponujące plany na zagospodarowanie terenów postoczniowych - zresztą nie tylko przez Kraftport. Konferencja była w czwartek, dzień później, w piątek Bańkowski stracił stanowisko. Powodów odwołania nie podano. Kraftport teoretycznie ma jeszcze czas na podjęcie działalności stoczniowej w Szczecinie - do marca. Na razie firma nie przedstawiła jednak, żadnych planów i pomysłów, jak zamierza to zrobić. Zapraszamy do obejrzenia specjalnego serwisu, w którym podsumowujemy rok 2011 na www.radio.szczecin.pl m.in. w polityce, oświacie i kulturze, inwestycjach drogowych. Przedstawimy też największe, naszym zdaniem, kontrowersje mijającego 2011 roku i galerię zdjęć "Okiem reporterów Radia Szczecin".