Słuchacz pisze:
Zwracam się do Panów z problemem jaki od dłuższego czasu istnieje przy ul Bandurskiego, miejsce to okolice Lidla i wieżowca widok oraz całego kompleksu handlowego. Problem jakże nie nowy, źle zaparkowane samochody, określające poziom ludzi nimi jeżdżących i to co myślą o prawie Polsce. Zwrócenie uwagi, że "człowieku wjechałeś na chodnik i nim jedziesz jak ulicą" kończy się tylko wyzwiskami, próbą rozjechania czy groźbami pobicia. Pytam się zatem miasta za pośrednictwem Panów audycji, czy nie można w komórce ds. organizacji ruchem położyć temu kres? Moim skromnym zdaniem należałoby zamontować tzw. śpiących policjantów, aby skończyć tę zabawę.
Zwracam się do Panów z problemem jaki od dłuższego czasu istnieje przy ul Bandurskiego, miejsce to okolice Lidla i wieżowca widok oraz całego kompleksu handlowego. Problem jakże nie nowy, źle zaparkowane samochody, określające poziom ludzi nimi jeżdżących i to co myślą o prawie Polsce. Zwrócenie uwagi, że "człowieku wjechałeś na chodnik i nim jedziesz jak ulicą" kończy się tylko wyzwiskami, próbą rozjechania czy groźbami pobicia. Pytam się zatem miasta za pośrednictwem Panów audycji, czy nie można w komórce ds. organizacji ruchem położyć temu kres? Moim skromnym zdaniem należałoby zamontować tzw. śpiących policjantów, aby skończyć tę zabawę.