Komentarze w sprawie popękanych szyn na linii Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju.

Bezskutecznie próbujemy się skontaktować z przedstawicielem firmy Szczecińskie Ratownictwo Weterynaryjne. Chcemy wyjaśnić, dlaczego SRW nie przyjechało natychmiast do psa, który podczas silnych mrozów, chory przebywał na terenie stadionu przy ul.Nehringa w Szczecinie. Wezwanie od Straży Miejskiej SRW dostało ok. g.22.00. Pies zdechł, co stwierdzono rano 4 stycznia. Na SRW jest też skarga z 24 grudnia ubiegłego roku. Nasz słuchacz mówi, że tego dnia pracownicy SRW odmówili przyjazdu do dwóch potrąconych psów na ul.26 Kwietnia. Tłumaczyli, że mają wiele zgłoszeń. Z naszych ustaleń wynika, że nie mieli żadnego. O współpracy służb i niesieniu pomocy zwierzętom w mieście rozmawiamy z Karoliną Winter ze szczecińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Czy szczecińskie porodówki są przepełnione, a kobiety rodzą w trudnych warunkach?
List w tej sprawie napisała do Czasu Reakcji pielęgniarka ze szpitala na Pomorzanach.
Na te pytania odpowiadają dr n. med. Rafał Rzepka - lekarz kierujący Kliniką Położnictwa i Ginekologii Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 2 w Szczecinie oraz dr n. med.Andrzej Niedzielski - ordynator oddziału położnictwa i ginekologii szpitala w Zdrojach.

Poniżej pismo dyrektora Szpitala Miejskiego w Świnoujściu oraz skarga naszej Słuchaczki. Sprawa dotyczy wnuczki, która trafiła do tej placówki z rozciętą głową.