W świnoujskim porcie będzie przeładowywana siarka. Pierwsze wagony z ładunkiem dotarły już do miasta. Mieszkańcy protestują, tymczasem spółka zarządzająca portem ma wszystkie pozwolenia, m.in. na składowanie siarki luzem na placu. Naszym gościem byli rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Gabriela Wiatr, prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz oraz przewodniczący Zarządu Osiedla Warszów Dariusz Krzywda.
- Już teraz taka wielka góra jest usypana. Wygląda to w sposób bardzo kontrowersyjny. Ponieważ na ziemi rozłożone są plandeki na których jest to składowane, podłączają pompę, którą odpompowują wodę. Dosłownie XIX wiek - relacjonował Dariusz Krzywda.
- Z zażenowaniem przyjmuję tę informację. To jest problem znacznie szerszy. Kiedy nie było jeszcze siarki, to była pasza, wcześniej węgiel, które szkodzą środowisku. A wedle służb, które mają chronić środowisko jest wszystko w porządku - mówi prezydent Żmurkiewicz.
Publikujemy też oświadczenie Urzędu Marszałkowskiego.
Dlaczego jest tyle zatruć wody, czy ktoś kontroluje szamba - pyta się nasz Słuchacz. Sprawdziliśmy ja to jest w gminie Dobra, naszym gościem była Małgorzata Chmielewska kierownik wydz. ds obywatelskich i spraw obywatelskich w Urzędzie Gminy.
W audycji powróciliśmy także do sterty śmieci przy garażowisku przy ul. Rydla. Naszym gościem był rzecznik Szczecina ds. mieszkalnictwa Tomasz Klek.