Mieszkanka jednego z bloków na prawobrzeżu Szczecina terroryzuje sąsiadów. Wyrzuca odchody do zsypu, krzyczy na korytarzu i podwórku, na prośby o zachowanie spokoju i porządku nie reaguje. Co zrobić w takiej sytuacji, do kogo się zwrócić? O tym mówił rzecznik Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie Maciej Homis.
W audycji mówiliśmy także o bezdomnych. - Nie ma problemów z wolnymi miejscami w schroniskach, MOPR ma pod opieką około 900 osób, część korzysta ze schronisk i miejskiej ogrzewalni, część jednak mieszka na przykład na działkach i w pustostanach. Obecnie na terenie Szczecina funkcjonuje osiem schronisk. Mamy w nich w sumie 505 miejsc. Na ten moment wolnych jest około 130 miejsc - wyliczał Homis.
Jak się okazuje ze schronisk coraz częściej korzystają osoby samotne, którymi na przykład nie może zająć się rodzina, pod opieką mamy 70 takich osób, które mają emerytury i renty, a wcześniej pracowały - mówił kierownik "Pogotowia Zimowego" Stowarzyszenia Feniks Arkadiusz Oryszewski.
A propos mrozów - dlaczego mimo sprzyjającej pogody lodowisko na Arkonce jest nieczynne? Mówił o tym rzecznik ZUK Andrzej Kus: zakończyły się właśnie umowy, które mieliśmy podpisane jeszcze w ubiegłym roku: z kasjerami, firmą ochroniarską, z wypożyczalnią łyżew. Poza tym mieliśmy już coraz niższą frekwencję, dziennie na lodowisko przychodziło 70-80 osób, zdajemy sobie sprawę z tego, jakie były przyczyny: m.in. to remont ulicy Arkońskiej. Stwierdziliśmy, że z tych powodów nie będziemy generowali kosztów.
Dodajmy, że lodowiska na szczecińskiej Gubałówce, przy hali NettoArena oraz na prawobrzeżu są otwarte "do ostatniego klienta".
Uruchomienie starego zjazdu na Dąbie z krajowej "trójki" nie tak szybko. Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad początkowo mówili, że będzie to możliwe na przełomie lutego i marca. Stanie się to później, bo zdaniem prawników na prace przygotowawcze trzeba ogłosić przetarg - tłumaczył rzecznik szczecińskiego odziału Dyrekcji Mateusz Grzeszczuk. W wariancie optymistycznym, gdy nie będzie protestów, Generalna Dyrekcja podpisze umowę ze zwycięzcą przetargu pod koniec marca. Nowym - starem zjazdem kierowcy pojadą w połowie kwietnia.
W audycji mówiliśmy także o bezdomnych. - Nie ma problemów z wolnymi miejscami w schroniskach, MOPR ma pod opieką około 900 osób, część korzysta ze schronisk i miejskiej ogrzewalni, część jednak mieszka na przykład na działkach i w pustostanach. Obecnie na terenie Szczecina funkcjonuje osiem schronisk. Mamy w nich w sumie 505 miejsc. Na ten moment wolnych jest około 130 miejsc - wyliczał Homis.
Jak się okazuje ze schronisk coraz częściej korzystają osoby samotne, którymi na przykład nie może zająć się rodzina, pod opieką mamy 70 takich osób, które mają emerytury i renty, a wcześniej pracowały - mówił kierownik "Pogotowia Zimowego" Stowarzyszenia Feniks Arkadiusz Oryszewski.
A propos mrozów - dlaczego mimo sprzyjającej pogody lodowisko na Arkonce jest nieczynne? Mówił o tym rzecznik ZUK Andrzej Kus: zakończyły się właśnie umowy, które mieliśmy podpisane jeszcze w ubiegłym roku: z kasjerami, firmą ochroniarską, z wypożyczalnią łyżew. Poza tym mieliśmy już coraz niższą frekwencję, dziennie na lodowisko przychodziło 70-80 osób, zdajemy sobie sprawę z tego, jakie były przyczyny: m.in. to remont ulicy Arkońskiej. Stwierdziliśmy, że z tych powodów nie będziemy generowali kosztów.
Dodajmy, że lodowiska na szczecińskiej Gubałówce, przy hali NettoArena oraz na prawobrzeżu są otwarte "do ostatniego klienta".
Uruchomienie starego zjazdu na Dąbie z krajowej "trójki" nie tak szybko. Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad początkowo mówili, że będzie to możliwe na przełomie lutego i marca. Stanie się to później, bo zdaniem prawników na prace przygotowawcze trzeba ogłosić przetarg - tłumaczył rzecznik szczecińskiego odziału Dyrekcji Mateusz Grzeszczuk. W wariancie optymistycznym, gdy nie będzie protestów, Generalna Dyrekcja podpisze umowę ze zwycięzcą przetargu pod koniec marca. Nowym - starem zjazdem kierowcy pojadą w połowie kwietnia.