Zaczęliśmy dziś audycję od miłej informacji - pomocnicy świętego Mikołaja odnaleźli Alę ze Szczecina. Jak informowaliśmy w środę na naszej antenie, dziewczynka napisała do niego list, podczas Szczecińskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego. Nie podała jednak adresu zwrotnego, przez co Mikołaj nie mógł odpisać. - Zatelefonowała do nas mama Ali i podała adres. Teraz możemy już w pełni przekazać listy do Świętego Mikołaja i będziemy czekać razem z Alą na tę odpowiedź. Bardzo się cieszymy i dziękujemy za szybką akcję poszukiwawczą - mówiła rzeczniczka spółki Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia Celina Wołosz. Jarmark Bożonarodzeniowy w Szczecinie trwa do 22 grudnia, listy do Mikołaja dzieci mogą pisać w weekendy.

Napisał do nas pan Robert z gminy Dobra: "dostałem harmonogram wywozu odpadów selektywnych. Jeśli chodzi o terminy to nie mam nic przeciwko ale już ilość worków które otrzymam to już przesada ( chodzi o żółte na plastik i niebieskie na papier). Mieszkam z żoną w bliźniaku, rocznie potrzebnych mi jest ok. 30 worków żółtych i 15 niebieskich a w 2022 roku otrzymam ich aż 175, czyli o 130 za dużo. Muszę wspomnieć, że w garażu mam "zapasy” worków chyba na 3 lata. Oczywiście mogę nadwyżkę worków zawieźć do firmy Jumar w Mierzynie i oddać nieodpłatnie. Za śmieci płacę od ilości zużytej wody co w moim przypadku wychodzi ok. 450 zł rocznie. Moim zdaniem pakiety worków powinny być w różnej konfiguracji w zależności od ilości zużytej wody. Da to wymierne korzyści nie tylko finansowe ale i natura na tym skorzysta. Pakiet 10 worków do segregacji w dużym markecie budowlanym kosztuje ponad 10zł czyli 1 worek ok. 1 zł. Szybko licząc w 2022 roku mógłbym zapłacić za śmieci o 130 zł MNIEJ, bo przecież worki są wliczone w cenę wywozu odpadów". Naszym gościem była kierownik Wydziału ds. Gospodarki Odpadami Komunalnymi i Egzekucji w Urzędzie Gminy Dobra Anna Budzynowska.

Napisała do nas mieszkanka jednej z kamienic przy ul. Brzozowskiego: "jak pozbyć się lokatorów z komunalnego mieszkania? "Lokator" gromadzi strasznie śmierdzące śmieci i robi to w opróżnionej na koszt wspólnoty piwnicy, do której nie ma prawa. Na skutek ich działalności mamy zepsute, niedające się zamknąć drzwi wejściowe na klatkę schodową i domofon. Jest zimno i śmierdząco". Naszym gościem był rzecznik miasta ds. mieszkalnictwa Tomasz Klek.