W audycji powróciliśmy do sprawy sprzedaży alkoholu w Szczecinie - w trakcie audycji nasi Słuchacze stworzyli mapę uciążliwych punktów sprzedaży.

Basen przeciwpożarowy przy Placu Matki Teresy z Kalkuty w Szczecinie jest w fatalnym stanie - nasz Słuchacz użył sformułowania "śmierdzidło". Za stan odpowiada Wydział Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności Urzędu Miasta. Czy jednak takie baseny są potrzebne? Naszym gościem był rzecznik Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie kpt. Franciszek Goliński.

Wojewódzka Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Szczecinie skontrolowała 215 nadmorskie lodziarnie. Wynik można by określić jako fatalny. W 42 proc. z nich wykryto zawyżoną ilość bakterii, która może wywoływać dolegliwości żołądkowo-jelitowe. Naszym gościem był Paweł Mayko z WSSE.

Nasz stały Słuchacz, pan Jacek wziął koc i postanowił odpocząć na Jasnych Błoniach. Niestety: "nie rozumiem właścicieli psów dlaczego tutaj je przyprowadzają. Jak zwróciłem uwagę to dostałem obrzucony epitetami. Jest to miejsce odpoczynku dla dorosłych dzieci i wszystkich, którzy chcieliby tutaj poleżeć choćby na kocu. Niestety nie wiadomo czy nie rozłoży się koca na psich odchodach lub na psich sikach. Co z tego, że właściciel podniesie psią kupę jak i tak część jej tam zostaje a tym bardziej siki". I mamy odpowiedź rzeczniczki Straży Miejskiej w Szczecinie: "w miniony weekend szczecińska Straż Miejska nie interweniowała na Jasnych Błoniach odnośnie wyprowadzania psów. Nie było w tym temacie żadnych zgłoszeń, ani nawet podstaw do tego typu interwencji. Nikt wcześniej nie artykułował potrzeby zamknięcia tej przestrzeni dla psów. Zgłoszenia typu pies bez zabezpieczeń zdarzają się i trafiają do dyżurnych, rzadko z Jasnych Błoni otrzymujemy skargi ( na szczęście !) o właścicielach, czy opiekunach, którzy nie sprzątają po swoich pupilach. Ten teren dedykowany jest mieszkańcom - z dziećmi, spacerowiczom, opiekunom zwierząt pod warunkiem sprzątania nieczystości po zwierzakach".