Po raz kolejny to zrobili: Szczecińskie Towarzystwo Fotograficznie to bardzo prężnie działająca grupa, a że w Migawce przede wszystkim staramy się pokazywać, co dzieje się w naszym mieście, to oczywiście kolejnej publikacji STF-u nie mogliśmy przegapić. Bodek Macal - w imieniu całej grupy autorów - opowiada o właśnie wydanym albumie "Zielony Szczecin". Przysłowiowych "gruszek w popiele nie zasypuje" także Fotograficzna Grupa Twórcza Kontur. Tym razem we współpracy z Fundacją Bonin zrealizowano polsko-niemiecki plener poświęcony wydarzeniom, którym żyje obecnie cały świat. O fotografowaniu "pandemii" opowiada szczeciński fotografik Cezary Dubiel oraz Wiesława Piećko z Fundacji.
Niedawno z naszą redakcją skontaktował się szczeciński fotografik Grzegorz Czarnecki, aby zwrócić uwagę na działalność Stowarzyszenia 1839. Oczywiście zajmują się fotografią - co zobaczycie na ich stronie - organizują plenery, zapraszają twórców i mają ambicję integrować środowisko nie tylko w Szczecinie. O działalności Stowarzyszenia 1839 rozmawiamy z Moniką Dyker. Szczecinianka zwraca uwagę, że mamy wiele ciekawych miejsc do robienia zdjęć i właśnie w ramach stowarzyszenia również chcą na nie zwrócić uwagę.
Dzięki uprzejmości Wydziału Kultury szczecińskiego Urzędu Miasta mieliśmy okazję wejść do pięknie odnowionej Willi Lentza w alei Wojska Polskiego. Uczestnicy naszego spotkania mieli 90 minut na fotografowanie - i w powszechnej opinii, to był tylko wstęp... Bo Willa jest niezwykle interesująca zarówno w ogóle, ja i w szczególe - i możliwości złapania dobrego kadru jest mnóstwo. Specjalnie - szczerze mówiąc - szczególnie nie reklamowaliśmy tego Pleneru Migawki, tak, żeby mniejsza grupa miała więcej swobody. I to się udało. Poniżej zdjęcia o których mówimy w audycji. Oczywiście polecamy całą Galerię Migawki, sami oceńcie, które prace najbardziej się Wam podobają.
Po wejściu na teren pięknie odrestaurowanej Willi Lentza przy alei Wojska Polskiego w Szczecinie, generalnie większość uczestników naszego spotkania miało... problem. Bo było tyle ciekawych motywów, tyle zdobień, tyle detali - że właściwie trudno było się zdecydować, co pokazać w naszych kadrach. Dzięki uprzejmości Wydziału Kultury szczecińskiego urzędu miasta mieliśmy okazję pokazać te niesamowite wnętrza. Jak to wyszło? Przekonamy się za tydzień, gdy przyślecie zdjęcia po 131. Plenerze Migawki. A teraz posłuchajcie krótkiej relacji z naszego fotograficznego spotkania.