Po rekordowym pod każdym względem plenerze w dawnej fabryce papieru w szczecińskim Skolwinie, tym razem zabieramy Państwa do Świnoujścia. Szczegóły można znaleźć na tej stronie internetowej, odrobinę niżej, w dziale Aktualności Migawki. Ten plener nie będzie się wiele różnił od poprzednich jeżeli chodzi o samą ideę, czyli swobodny spacer z aparatem w ręce, natomiast tym razem chcemy, aby efektem Państwa fotograficznych poszukiwań była nie seria pojedynczych zdjęć (chociażby najciekawszych i najpiękniejszych), tylko żeby układały się one w możliwie spójną opowieść, cykl pod tytułem "Miasto na wyspie".

Mówiąc o fotografowaniu przy użyciu długich czasów naświetlania zazwyczaj mamy na myśli przede wszystkim robienie zdjęć wieczorem i w nocy. Bardzo przydaje się wtedy statyw - można powiedzieć, że jest wręcz nieodzowny - oraz wężyk spustowy, ale to jeszcze nie wszystko, aby nasza fotografia mogła oczarować widzów. Warto bowiem, na przykład, ustawić czułość matrycy na najniższą wartość, a wtedy czas naświetlania klatki bardzo się wydłuża, bywa, że poza wartości, jakie ma w zakresie nasz aparat. Co wtedy zrobić? Poza tym, warto wiedzieć, że tej techniki używamy także w dzień. Do czego nam służy?

Fotografowanie przyrody to zawsze wdzięczny temat, niezależnie od pory roku, a co ważne, można to robić praktycznie w każdej sytuacji. Przykładowo, całkiem niedawno utrwalaliśmy "martwą naturę" w zamkniętej fabryce, ale nawet tam znaleźli Państwo motywy przyrodnicze. W Migawce wielokrotnie na ten temat rozmawialiśmy, teraz zapraszamy do obejrzenia zdjęć, i to w dodatku nie byle jakich. Odwiedzamy bowiem, po raz kolejny (wrażeniami z ubiegłego roku dzielimy się w audycji z 07.03.2009), wystawę "Wildlife Photographer Of The Year". To najlepsze, nagrodzone zdjęcia, spośród nadesłanych dziesiątków tysięcy, wszak ten konkurs organizowany przez BBC, to chyba najbardziej prestiżowa rywalizacja znakomitych fotografów przyrody.

Kiedy zapraszaliśmy Państwa na XIV Plener Migawki, owszem, podejrzewaliśmy, że wiele osób będzie chciało obejrzeć nieczynną fabrykę papieru w Skolwinie. Ale w najśmielszych snach nie śmieliśmy przypuszczać, że przed bramą zakładu zgromadzi się ponad 100 osób! Rekord frekwencyjny z poprzednich plenerów został niemal podwojony, bardzo dziękujemy i cieszymy się niezmiernie, że dobrze się Państwo bawili robiąc zdjęcia w to niedzielne przedpołudnie. Dostaliśmy już bardzo dużo prac, okazuje się, że "Krajobraz Industrialny" baaaaaardzo przypadł wszystkim do gustu, o tym piszecie, a przede wszystkim widać to na fotografiach. Zapraszamy do Galerii Migawki!