Jego zdjęcia o fenomenie Pokemonów opublikował The Washington Post - ambasador Szczecina Tomasz Lazar właśnie wrócił z podróży do Japonii.
- Liczba grających, także w nocy, była wręcz porażająca - mówi Tomasz Lazar. - Można było zaobserwować jak wyświetlacze podświetlają twarze tych grających osób. O drugiej i trzeciej w nocy można było spotkać około 200 grających osób. Mnie interesował fenomen, jak ludzie stawali się coraz bardziej wyalienowani w czasie tej gry. Szukałem w małych wąskich uliczkach ludzi, którzy chodzą i w pewnym momencie zamierają.
Zdjęcia Tomasza Lazara wielokrotnie publikowały media na całym świecie, za swoje fotografie dostał wiele prestiżowych nagród. Fotograf uczy też na szczecińskiej Akademii Sztuki i jest ambasadorem miasta.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-25_151958708010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-25_151956352110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-02-20_1455994821.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-23_151941671310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-02-20_151915298510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-23_151937062710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-22_151932248010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-22_151928658110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-02-09_151817908110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-10-03_150705345210.jpg)