Trochę Kultury
Radio SzczecinRadio Szczecin » Trochę Kultury
Pomnik Obrońców Wybrzeża na Westerplatte. Fot. Holger Weinandt [wikipedia.org]
Pomnik Obrońców Wybrzeża na Westerplatte. Fot. Holger Weinandt [wikipedia.org]
Nie zawsze twórca ma tyle szczęścia, co Gustaw Eiffel, żeby każdy znał jego nazwisko. W Paryżu kultowa jest Wieża Eiffla, a na Westerplatte w Gdańsku – Pomnik Obrońców Wybrzeża.

To miejsce odwiedzają niemal wszyscy turyści i wiele wycieczek szkolnych. Niewielu jednak wie, że autorem pomnika był rzeźbiarz Franciszek Duszeńko, który wraz z architektami Adamem Hauptem i Henrykiem Kitowskim wygrał konkurs na zagospodarowanie tego miejsca.

Franciszek Duszeńko urodził się 6 kwietnia 1925 roku w Gródku Jagiellońskim koło Lwowa. W czasie wojny był członkiem Armii Krajowej, później więźniem niemieckich obozów koncentracyjnych. Jak odczytać na monumencie na Westerplatte krytykę komunistycznych władz? Jak pobyt w obozach koncentracyjnych wpłynął na kolejne jego dzieło – pomnik w Treblince? Dlaczego po wojnie związał się z Trójmiastem i dzisiejszą Akademią Sztuk Pięknych?

O tym opowiadają w audycji dokumentalnej Marzeny Bakowskiej: prof. Dorota Grubba-Thiede, prof. Małgorzata Jankowska, Joanna Szymula-Grygiel i prof. Robert Kaja. W audycji są także fragmenty archiwalnych wypowiedzi Franciszka Duszeńki i Adama Haupta.
Posłuchaj audycji Marzeny Bakowskiej z Radia Gdańsk
Michał Urbaniak. Fot. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Urbaniak#/media/Plik:Micha%C5%82_Urbaniak_musician
Michał Urbaniak. Fot. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Urbaniak#/media/Plik:Micha%C5%82_Urbaniak_musician
Zmarł Michał Urbaniak - muzyk jazzowy, kompozytor i aranżer. "Żył i czuł wielkimi nutami" - napisała w mediach społecznościowych żona Michała Urbaniaka Dorota Palmowska.
Michał Urbaniak urodził się w Warszawie, ale wychował się w Łodzi, gdzie pobierał klasyczną edukację muzyczną, jednocześnie grając jazz w cenionym zespole dixielandowym Tiger Rag. W 1969 roku założył Grupę Michała Urbaniaka (m.in. z Urszulą Dudziak, Adamem Makowiczem i Czesławem Bartkowskim), z którą zarejestrował dwa albumy w serii Polish Jazz. Dwie płyty, które przeszły do historii.

W 1973 roku artysta wyjechał do USA i podpisał kontrakt z prestiżową wytwórnią Columbia Records, która wydała cieszące się wielkim powodzeniem płyty "Atma", "Fusion III" i inne. W Stanach Zjednoczonych współpracował z elitą światowego jazzu: Ronem Carterem, Lennym White'em, Larrym Coryellem, Billym Cobhamem, Marcusem Milerem i wieloma innymi. Pracował - jako jedyny Polak - z legendarnym trębaczem Milesem Davisem, nagrywając ścieżkę skrzypiec do płyty "Tutu".

Był ambasadorem Łodzi w staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Napisał muzykę do 25 filmów amerykańskich. Był też laureatem Polskiej Nagrody Filmowej - Orła dla odkrycia roku i głównej nagrody dla najlepszego aktora na Festiwalu Filmowym w Tallinnie za rolę Włodzimierza w filmie Mój rower w 2012 roku. Michał Urbaniak bywał w Szczecinie. W 2004 roku rozmawiał z nim Andrzej Fader.
Posłuchaj archiwalnej rozmowy Andrzeja Fadera
Marta i Wiesław Łągiewka. Fot. Pani Mira [MARTA robi SCENY]
Marta i Wiesław Łągiewka. Fot. Pani Mira [MARTA robi SCENY]
Marta Łągiewka i Wiesław Łągiewka. Zbieżność nazwisk nieprzypadkowa. "To ta aktorka - córka aktora. A to ten aktor - aktorki tata".

Marta Łągiewka jest związana z Teatrem Lalek Pleciuga oraz Fundacją Tettere, natomiast Wiesław Łągiewka pracuje w Teatrze Polskim. Razem wydają płytę zatytułowaną "Nasze podwórko".

Autorami tekstów są: Artur Daniel Liskowacki, Aleksander Różanek, Róża Czerkawska-Karcz, Barbara Stenka, Dariusz Kamiński, Marek Maj, Piotr Renard oraz Andrzej Poniedzielski i Artur Andrus. Natomiast w gronie kompozytorów znaleźli się: Ryszard Leoszewski, Krzysztof Baranowski, Adam Kabaciński, Dariusz Kabaciński, Piotr Klimek i Tomasz Lewandowski.

Z Martą Łągiewką i Wiesławem Łągiewką rozmawia Małgorzata Frymus.
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus
Zdjęcie z albumu "Zbuntowane miasto, szczeciński Grudzień 70 - Styczeń 71". Źródło: ipn.gov.pl
Zdjęcie z albumu "Zbuntowane miasto, szczeciński Grudzień 70 - Styczeń 71". Źródło: ipn.gov.pl
17 grudnia 1970 roku to jeden z najtragiczniejszych dni w historii Szczecina. 55 lat temu żołnierze i milicjanci otworzyli ogień w stronę robotników protestujących na ulicach miasta.

Bezpośrednią przyczyną ich protestu było wprowadzenie przez centralne władze państwowe podwyżek cen na podstawowe artykuły spożywcze, a przerodziły się w walkę o godność człowieka. Mija 55 lat od tych wydarzeń.

Z Krzysztofem Męcińskim, dyrektorem szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej na temat nowej publikacji wydanej z okazji tej rocznicy rozmawia Agata Rokicka.
Posłuchaj rozmowy Agaty Rokickiej
Fot. Kamila Kozioł [Radio Szczecin]
Fot. Kamila Kozioł [Radio Szczecin]
Chanuka jest radosnym świętem żydowskim; upiększane są domy świecami, śpiewem, świętowaniem i mnóstwem jedzenia!

Często nie-Żydzi postrzegają ten czas jako odpowiednik Bożego Narodzenia, ze względu na wręczanie prezentów i dekorowanie domów. Jednak opowieść o tym, jak powstała Chanuka, wiąże się z buntem przeciwko asymilacji i tłumieniu religii żydowskiej, nie jest więc do końca radosna.

Wczoraj (20 grudnia) w Szczecinie na święto Chanuki zaprosiło Towarzystwo Społeczno Kulturalne Żydów w Polsce. Oddział w Szczecinie, ale uroczystość odbyła się w siedzibie szczecińskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce.

Z Różą Król, przewodniczącą szczecińskiego Oddziału Towarzystwa Społeczno Kulturalnego Żydów rozmawia Małgorzata Frymus.
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus
Przemysław Neumann – dyrygent, Orkiestra Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie, Chór Polskiego Radia – Lusławice oraz soliści: Eleonora Cockerham (sopran), Kacper Szelążek (kontratenor), Sylwester Smulczyński (tenor) i Jaromír Nosek (bas) przyjmują owacyjne brawa publiczności. Fot. Cezary Aszkiełowicz
Przemysław Neumann – dyrygent, Orkiestra Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie, Chór Polskiego Radia – Lusławice oraz soliści: Eleonora Cockerham (sopran), Kacper Szelążek (kontratenor), Sylwester Smulczyński (tenor) i Jaromír Nosek (bas) przyjmują owacyjne brawa publiczności. Fot. Cezary Aszkiełowicz
„Mesjasz” Händla choć pełen emocji, nie jest ani operą, ani liturgią, mimo, że oparty jest na biblijnych tekstach. Nie jest też koncertem „ku czci”, ale poruszającą opowieścią o światłości, która rodziła się w najciemniejszym punkcie roku.

Wszystko zaczęło się w 1741 roku, gdy zrezygnowany kompozytor, zmagający się z chorobą i niełaską publiczności – w zaledwie 24 dni napisał około 2,5 godzinne dzieło, zawierające ponad ćwierć miliona nut, które miało na nowo zdefiniować Jego twórczość i zapewnić Jemu nieśmiertelność.

Pierwsza część utworu mówi o nadziei. Nie jest to jednak typowa bożonarodzeniowa sielanka. Słychać w niej proroków, którzy zapowiadają przyjście Mesjasza – Dziecka mającego odmienić świat. Z mroku wyłania się światło zwiastujące narodziny. Druga część to droga przez cierpienie. Nie jest opowieścią o męce Chrystusa, lecz refleksją nad tym, czym jest odrzucenie, ofiara i odkupienie kończące się podniosłym „Alleluja”, jednym z najsłynniejszych utworów muzycznych w historii ludzkości. Trzecia część natomiast jest uniesieniem przynoszącym nadzieję, która stała się faktem, niczym niegasnącym światłem, pozostającym w pamięci na zawsze.

W piątek (19 grudnia 2025) i w sobotę (20 XII) w Złotej Sali Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie zabrzmiało monumentalne oratorium HWV 56 „Mesjasz” Georga Friedricha Händla. Przejmujące dzieło wspaniale wykonali:

• Eleonore Cockerham – sopran
• Kacper Szelążek – kontratenor
• Sylwester Smulczyński – tenor
• Jaromír Nosek – bas
• Chór Polskiego Radia – Lusławice
• Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie

pod nadzwyczajną dyrekcją maestro Przemysława Neumanna.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z maestro Przemysławem Neumannem
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Na nowy cykl filmowy "Lecim za Szczecin" zaprasza Dom Kultury 13 Muz.

W sali kominkowej w piątek (12.12.2025) odbły się pokazy dwóch pierwszych z dziesięciu trzydziestominutowych odcinków. Na początku opowieść o Katedrze w Kamieniu Pomorski i Zmku Rycerskim w Krągu. Ale będzie też historia Zamku w Chorinie, o Greifswaldzie i Wolgaście.

Kto jednak nie dotrze na pokaz do 13 Muz będzie mógł zobaczyć je w internecie - mówi dyrektor Domu Kultury 13 Muz Waldemar Kulpa.
Lecim za Szczecin cykl filmowy DK 13 Muz
1234567
Wydawnictwo: Muza
Wydawnictwo: Muza
Uspokaja, leczy, uzależnia. Można o nią toczyć wojny i zawierać dzięki niej pokój. Jest wszędzie, w kuchni, w kosmetykach, w biznesie, polityce i sporcie. Czekolada, czyli bohaterka książki Katarzyny Amon. Autorka tylko pozornie skupia się w tej opowieści na jednym produkcie. Książka to fascynującą podróżą przez historię, kulturę i znaczeniach czekolady w różnych kontekstach.

Wszystko zaczęło się ponoć od ziarenka kakaowca, przekrętu stulecia i owianego tajemnicą przepisu na napój czekoladowy. Z czasem pokochały go znamienite kobiety: cesarzowa Sisi, po której zachowały się gigantyczne rachunki za czekoladę, czy Elżbieta II, która z kolei miała słabość do torebek w kształcie tabliczki czekolady.
Takie i inne historie znajdziecie w książce, która ukazała się właśnie nakładem wydawnictwa Muza.
Posłuchaj romowy Joanny Skoniecznej z Katarzyną Amon
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Teatr Współczesny w Szczecinie zaprosił swoich widzów na spektakl zatytułowany "Masz 12 lat i..." w reżyserii Agaty Biziuk. To opowieść o nastoletnim chłopcu, który czuje się samotny, odrzucony i nieatrakcyjny.
Arek - bo tak na imię ma bohater sztuki - nie do końca radzi sobie z codziennością, z dojrzewaniem i agresją rówieśników.

Twórcy pomagają spojrzeć na takiego nastolatka i będzie grany na scenie Teatru Małego oraz w szkołach.
TK Spektakl w Małym
Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną im. Ludwika Solskiego w Krakowie w 2004 roku, a już rok później została wyróżniona nagrodą za Najlepszy Debiut Aktorski przez Jury Festiwalu Polskiego Filmu Fabularnego w Gdyni za "Masz na imię Justine". Za ten sam obraz na Festiwalu Filmowym w Mons w Belgii, otrzymała nagrodę za Najlepszą Rolę Kobiecą. Ta kreacja zaważyła nie tylko na jej karierze, ale i życiu.

Aktorka Anna Cieślak walczy o prawa ciężko doświadczonych kobiet, działając w Fundacji La Strada. Zapewne właśnie dlatego tak koncertowo zagrała w kolejnej odsłonie serialu "Szadź" żonę seryjnego mordercy, w którego rolę wcielał się Maciej Sztur.

Pochodzi ze Szczecina i tęskni za jego przestrzenią.
Posłuchaj rozmowy Katarzyny Wolnik-Sayny