Trochę Kultury
Radio SzczecinRadio Szczecin » Trochę Kultury
jubileusz Ireny Brodzińskiej. Od lewej: Natalie Brodzińska, rena Brodzińska, Jacek Jekiel, Grażyna Brodzińska. 2017 rok. Fot. ze zbiorów prywatnych rodziny
jubileusz Ireny Brodzińskiej. Od lewej: Natalie Brodzińska, rena Brodzińska, Jacek Jekiel, Grażyna Brodzińska. 2017 rok. Fot. ze zbiorów prywatnych rodziny
Wielka Artystka. Piękny Człowiek. Piękna Kobieta. Jej cudowny uśmiech i śmiech zwracały uwagę nie tylko w "Arii ze śmiechem". Elegancka, ciepła i życzliwa. Promienna. Za każdym razem, gdy się spotykałyśmy, wracałam do swojego życia z odrobiną światła, którym świeciła.

W poniedziałek (30 grudnia) zmarła Irena Brodzińska. - największa gwiazda szczecińskiej operetki. Przyjechała tu wraz z ówczesnym mężem - śpiewakiem i reżyserem, Edmundem Waydą, na zaproszenie dyrektora tworzącego się właśnie teatru muzycznego, Jacka Nieżychowskiego. Zadebiutowała w Szczecinie w styczniu 1957 roku w „Krainie uśmiechu”. Irena Brodzińska miała na swoim koncie wiele wspaniałych ról. Występowała na scenie do 1978 roku.


Obraną przez nią artystyczną drogę kontynuują córka, Grażyna i wnuczka, Natalia. Pani Irena była też mamą naszego redakcyjnego kolegi, Ryszarda. Rodzinie i bliskim składamy wyrazy współczucia.

Irenę Brodzińską wspominają: Krystyna Pohl – dziennikarka, autorka wielu książek, w tym: "W krainie czaru i uśmiechu, czyli dwie dekady Teatru Muzycznego na Potulickiej", Jacek Jekiel – dyrektor Opery na Zamku oraz Marek Osajda - dziennikarz i filmowiec, autor filmu dokumentalnego "Irenka, ach Irenka". Agata Rokicka, zapraszam do wysłuchania rozmowy.
Posłuchaj rozmowy Agaty Rokickiej
Pracownia malarska. Fot. pixabay.com
Pracownia malarska. Fot. pixabay.com
To trudne zadnie. Małgorzata Frymus, która się go podjęła, przyznaje, że jej podsumowanie roku w sztuce jest jeszcze bardziej subiektywne niż to, które dotyczyło teatru, a które przedstawiła w ubiegłym tygodniu. Mnogość wydarzeń - i to nie jest żadne narzekanie, tylko stwierdzenie faktu - sprawia, że już na starcie musimy poddać je selekcji, a może po prostu wyborowi, który zależny jest nie od ich rangi, a raczej od możliwości czasowych oglądającego.

Stąd jej przegląd wydarzeń - jak twierdzi Małgorzata - dotyczy tylko tego, co zdołała sama zobaczyć i opisać Państwu w minionym roku.
Posłuchaj 1 części podsumowania wydarzeń 2024 roku Małgorzaty Frymus
Posłuchaj 2 części podsumowania wydarzeń 2024 roku Małgorzaty Frymus
Chór Don Diri Don Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Fot. Marcin Bielecki
Chór Don Diri Don Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Fot. Marcin Bielecki
Profesor Jan Szyrocki – pomysłodawca powołania do życia Chóru Dziecięcego „Don Diri Don” powierzył od samego początku, w 1990 roku, prowadzenie tego zespołu swojemu wyróżniającemu się studentowi, wkrótce Jego asystentowi – Dariuszowi Dyczewskiemu, od 2011 profesorowi belwederskiemu sztuk muzycznych nadanemu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Absolwent Akademii Muzycznej w Poznaniu, Podyplomowego Studium Emisji Głosu i Podyplomowego Studium Chórmistrzostwa w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy oraz Podyplomowego Studium w Akademii Muzycznej we Wrocławiu w zakresie zarządzania placówkami oświatowymi i kulturalnymi, przez wiele lat był dziekanem Wydziału Edukacji Muzycznej w Akademii Muzycznej w Poznaniu – Filia w Szczecinie. Funkcję dziekana Wydziału Edukacji pełnił także w Akademii Sztuki w Szczecinie, w której był również rektorem.

Konsultant Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie oraz dyrektor artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Pieśni Chóralnej im. prof. Jana Szyrockiego w Międzyzdrojach, mianowany został przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na członka Rady do spraw Szkolnictwa Artystycznego. Warto podkreślić ponadto, że Centralna Komisja ds. stopni i tytułów naukowych powołała prof. Dyczewskiego na recenzenta habilitacji i profesur.

W 2013 roku prof. Dariusz Dyczewski został wybrany do pełnienia funkcji Prezesa Polskiego Związku Chórów i Orkiestr w Polsce zrzeszającego około czterysta chórów i orkiestr z całego kraju. Od wielu lat jest dyrektorem prywatnych szkół muzycznych Leonarda Piwoniego w Szczecinie.

Z Chórem Don Diri Don regularnie koncertuje z ogromnym powodzeniem po obu stronach globu w renomowanych salach koncertowych, choćby w tak słynnych Filharmoniach, jak: Berlińska, Pekińska czy Narodowa w Warszawie. Z zespołem zdobywa wiele nagród na międzynarodowych festiwalach i konkursach, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Chinach, Brazylii, Wenezueli, Indii, Malezji, Singapurze, Hong-Kongu, Australii, Japonii, Emiratach Arabskich oraz w większości państw europejskich. Profesor Dariusz Dyczewski – wielce utytułowany chórmistrz jest jurorem licznych ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów chóralnych.

W piątek, 3 stycznia 2025 roku z Orkiestrą West Side Sinfonietta rozpoczął w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie obchody 35-lecia „Don Diri Don” Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Na program gorąco oklaskiwanego koncertu złożyły się polskie oraz zagraniczne kolędy i pastorałki.
Posłuchaj relacji Doroty Zamolskiej
fot. Robert Stachnik, od lewej: Przemysław Kowalewski, Leszek Herman, Joanna Skonieczna, Marek Stelar
fot. Robert Stachnik, od lewej: Przemysław Kowalewski, Leszek Herman, Joanna Skonieczna, Marek Stelar
Od kilku lat książki, których akcja toczy się w Szczecinie i na Pomorzu, cieszą się ogromną popularnością. Ten rok był jednak wyjątkowy. Dużo nowych publikacji, setki spotkań z autorami i spacery literackie. Czytelnicy szukali tych książek w księgarniach i bibliotekach.

Warto wspomnieć o powieści, której nie można znaleźć w żadnej księgarni...to debiut Haliny Lizińczyk „Córka organisty”. Ta pięknie wydana, przez Towarzystwo Przyjaciół Książnicy Pomorskiej, książka ukazała się latem. Można ją znaleźć w bibliotekach.

Wśród wielu książek, które cały czas można znaleźć w szczecińskich księgarniach, są też takie. które można było usłyszeć w Radiu Szczecin. Na naszej antenie pojawiają się jednak nie tylko audiobooki na podstawie książek szczecińskich autorów. W tamtym roku mogli Państwo posłuchać także „Zapisków z umierania” na podstawie pamiętników Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. „Zapisków”, w interpretacji Anny Januszewskiej, można było słuchać jesienią. Wszystkie przygotowane przez Radio Szczecin audiobooki są dostępne na naszej stronie internetowej.

Przegląd książek przygotowała Joanna Skonieczna.
czy rzeczywiście jest tak, jak twierdzi Przemysław Kowalewski? Posłuchaj 1 części podsumowania Joanny Skoniecznej
Posłuchaj 2 części podsumowania Joanny Skoniecznej
W planetarium. Fot. Barbara Patlewicz
W planetarium. Fot. Barbara Patlewicz
Planetarium w Morskim Centrum Nauki to wyjątkowe miejsce. Tam znika świat zewnętrzny i nasza codzienność. Kiedy zasiadamy w kameralnym wnętrzu i zaczyna się pokaz, natychmiast wciągnięci jesteśmy w kosmiczną przygodę, odwiedzamy inne planety lub doświadczamy nurkowania w rafie koralowej albo też wędrujemy do wnętrza naszego ciała. W tym miesiącu repertuar planetarium wzbogaci się o dwie nowe produkcje.

Premiera filmów 14 stycznia, a szczegóły można znaleźć na stronach Morskiego Centrum Nauki, które odwiedziła Katarzyna Wolnik-Sayna.
Posłuchaj rozmowy Katarzyny Wolnik-Sayny
Jacek Nieżychowski. Fot. z rodzinnego archiwum.
Jacek Nieżychowski. Fot. z rodzinnego archiwum.
Rok 2024 w Szczecinie był obchodzony jako Rok Jacka Nieżychowskiego, pomysłodawcy i pierwszego dyrektora Operetki Szczecińskiej, z której powstała później Opera na Zamku. Był człowiekiem wielu talentów, o bardzo bogatym życiorysie.

Hrabia z rodowodem sięgającym XIV wieku, śpiewak, aktor, artysta kabaretowy, w czasie wojny członek Armii Krajowej, po wojnie - jeden z pionierów odbudowujących życie kulturalne Szczecina, wybitny brydżysta, organizator festiwali big-beatowych (Festiwalu Młodych Talentów), członek zespołu Silna Grupa pod Wezwaniem.

Z okazji Roku Nieżychowskiego zorganizowano wiele ciekawych wydarzeń i projektów. Wśród nich „Nieżychowski na Bis" - opracowanie nutowe piosenek zespołu „Silna grupa pod wezwaniem" przez muzyka Krzysztofa Baranowskiego.

Podsumowanie Roku Jacka Nieżychowskiego z Jackiem Jekielem dyrektorem Opery na Zamku i Krzysztofem Baranowskim kierownikiem muzycznym Teatru Polskiego.
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus z Jackiem Jekielem dyrektorem Opery na Zamku i Krzysztofem Baranowskim kierownikiem muzycznym Teatru Polskiego.
"Polita" Sylwia Różycka i Michał Janicki. Fot. Włodzimierz Piątek.
"Polita" Sylwia Różycka i Michał Janicki. Fot. Włodzimierz Piątek.
"Polita" i "Sztukmistrz z miasta Lublina" w Teatrze Polskim, "Orfeusz w piekle" w Operze na Zamku, "Frankensztajn" i "Nie twoja kolej kochanie" we Współczesnym oraz "Odzyskane święta" w Pleciudze. Działo się na szczecińskich scenach.
Rok 2024 w szczecińskich teatrach cz 1
Rok 2024 w szczecińskich teatrach cz 2
Rok 2024 w szczecińskich teatrach cz 3
1234567
"Maszynka do świerkania. Teksty z krainy absurdu". Wydawnictwo Emocje Plus Minus
"Maszynka do świerkania. Teksty z krainy absurdu". Wydawnictwo Emocje Plus Minus
Teksty wygenerowane na czacie w projekcie MULTIPOETRY stały się kanwą do powstania pięknej publikacji znanego poety i autora tekstów piosenek Michała Zabłockiego. "Maszynka do świerkania. Teksty z krainy absurdu". Znamy je bo wyśpiewane były przez Czesława Mozila na jego płycie "Debiut" .

"Istnieje szansa, że te absurdalne wytwory będą najseksowniejszą rzeczą, jaką przeczytacie w tym tygodniu, a może i miesiącu". mówi Michał Zabłocki. Czy odpowie nam na pytanie jak wygląda i działa taka maszynka?

Na dłuższą rozmowę z Michałem Zabłockim i Czesławem Mozilem o płycie "Chodźmy na ławeczkę" zapraszamy w drugi dzień świąt.
Materiał promocyjny organizatora
Materiał promocyjny organizatora
Instytut Pamięci Narodowej zaprasza w najbliższą środę (8 grudnia) o godz. 18.00 w Operze na Zamku w Szczecinie na spektakl zatytułowany „Trzy razy on. Rzecz o Wincentym Witosie”. Wstęp jest wolny, a rezerwacja bezpłatnych wejściówek pod adresem: wydarzeniakulturalne@ipn.gov.pl

"Trzy razy On" to widowisko poświęcone Wincentemu Witosowi i jego zasługom dla odradzającej się po zaborach Polski. Poprzez sztukę „Trzy razy On” IPN pragnie pokazać jego niezłomny charakter i poczucie odpowiedzialności za sprawy narodu, które są godne naśladowania.

Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz a patronami medialnymi są Radio Szczecin i Kurier Szczeciński.

Małgorzata Frymus rozmawia z reżyserem widowiska.
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus
Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną im. Ludwika Solskiego w Krakowie w 2004 roku, a już rok później została wyróżniona nagrodą za Najlepszy Debiut Aktorski przez Jury Festiwalu Polskiego Filmu Fabularnego w Gdyni za "Masz na imię Justine". Za ten sam obraz na Festiwalu Filmowym w Mons w Belgii, otrzymała nagrodę za Najlepszą Rolę Kobiecą. Ta kreacja zaważyła nie tylko na jej karierze, ale i życiu.

Aktorka Anna Cieślak walczy o prawa ciężko doświadczonych kobiet, działając w Fundacji La Strada. Zapewne właśnie dlatego tak koncertowo zagrała w kolejnej odsłonie serialu "Szadź" żonę seryjnego mordercy, w którego rolę wcielał się Maciej Sztur.

Pochodzi ze Szczecina i tęskni za jego przestrzenią.
Posłuchaj rozmowy Katarzyny Wolnik-Sayny