Jego zdjęcia o fenomenie Pokemonów opublikował The Washington Post - ambasador Szczecina Tomasz Lazar właśnie wrócił z podróży do Japonii.
- Liczba grających, także w nocy, była wręcz porażająca - mówi Tomasz Lazar. - Można było zaobserwować jak wyświetlacze podświetlają twarze tych grających osób. O drugiej i trzeciej w nocy można było spotkać około 200 grających osób. Mnie interesował fenomen, jak ludzie stawali się coraz bardziej wyalienowani w czasie tej gry. Szukałem w małych wąskich uliczkach ludzi, którzy chodzą i w pewnym momencie zamierają.
Zdjęcia Tomasza Lazara wielokrotnie publikowały media na całym świecie, za swoje fotografie dostał wiele prestiżowych nagród. Fotograf uczy też na szczecińskiej Akademii Sztuki i jest ambasadorem miasta.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-02_151756317210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-02_151756015010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-01-31_151742412313.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/366244/2018-01-30_151731183215.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-01-31_151739470710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-01-31_151739217910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-01-30_151731176610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-01-30_151730087310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-01-29_151721280710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-01-28_151714862010.jpg)