Jego zdjęcia o fenomenie Pokemonów opublikował The Washington Post - ambasador Szczecina Tomasz Lazar właśnie wrócił z podróży do Japonii.
- Liczba grających, także w nocy, była wręcz porażająca - mówi Tomasz Lazar. - Można było zaobserwować jak wyświetlacze podświetlają twarze tych grających osób. O drugiej i trzeciej w nocy można było spotkać około 200 grających osób. Mnie interesował fenomen, jak ludzie stawali się coraz bardziej wyalienowani w czasie tej gry. Szukałem w małych wąskich uliczkach ludzi, którzy chodzą i w pewnym momencie zamierają.
Zdjęcia Tomasza Lazara wielokrotnie publikowały media na całym świecie, za swoje fotografie dostał wiele prestiżowych nagród. Fotograf uczy też na szczecińskiej Akademii Sztuki i jest ambasadorem miasta.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-28_1430222391.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-25_1429981442.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-25_1429943551.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-24_1429886411.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-24_1429854901.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-24_1429875191.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-23_1429767522.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-22_1429681391.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-21_1429592721.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-20_1429527981.jpg)