"La La Land" - musical z Ryanem Goslingiem i Emmą Stone - został największym zwycięzcą ceremonii rozdania nagród BAFTA, czyli brytyjskich odpowiedników Oscara. Nasz rodak, Abel Korzeniowski, nominowany za muzykę do "Zwierząt nocy" nie otrzymał wyróżnienia.
- W czasach takich podziałów dobrze jest celebrować podczas BAFTY dar kreatywności i raz jeszcze przekraczać granice sprawiając, że ludzie czują się mniej samotni - mówiła Emma Stone.
Najlepszym aktorem został Casey Affleck za rolę w dramacie "Manchester by the Sea", który wyróżniony został też za oryginalny scenariusz.
Nagrodę za najlepszy film nieanglojęzyczny dostał węgierski dramat o Holocauście pt. "Syn Szawła", a za film brytyjski - Ken Loach i jego "Ja, Daniel Blake". - W starciu między bogatymi i potężnymi, a resztą z nas, filmowcy tacy jak my wiedzą po jakiej są stronie. Mimo błyskotek na podobnych galach, są ze zwykłymi ludźmi - mówił reżyser.
Burza braw powitała na scenie 90-letniego amerykańskiego reżysera Mela Brooksa, który dostał nagrodę za całokształt kariery.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-05-20_149531163710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-06-04_149659985712.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-06-04_149652879610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-06-03_149650628610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-06-03_149647188310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-06-01_149631597510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/354704/2017-05-30_149613613317.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-05-31_149623908610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-05-25_149569320710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-05-30_1496167982_433960.jpg)