"La La Land" - musical z Ryanem Goslingiem i Emmą Stone - został największym zwycięzcą ceremonii rozdania nagród BAFTA, czyli brytyjskich odpowiedników Oscara. Nasz rodak, Abel Korzeniowski, nominowany za muzykę do "Zwierząt nocy" nie otrzymał wyróżnienia.
- W czasach takich podziałów dobrze jest celebrować podczas BAFTY dar kreatywności i raz jeszcze przekraczać granice sprawiając, że ludzie czują się mniej samotni - mówiła Emma Stone.
Najlepszym aktorem został Casey Affleck za rolę w dramacie "Manchester by the Sea", który wyróżniony został też za oryginalny scenariusz.
Nagrodę za najlepszy film nieanglojęzyczny dostał węgierski dramat o Holocauście pt. "Syn Szawła", a za film brytyjski - Ken Loach i jego "Ja, Daniel Blake". - W starciu między bogatymi i potężnymi, a resztą z nas, filmowcy tacy jak my wiedzą po jakiej są stronie. Mimo błyskotek na podobnych galach, są ze zwykłymi ludźmi - mówił reżyser.
Burza braw powitała na scenie 90-letniego amerykańskiego reżysera Mela Brooksa, który dostał nagrodę za całokształt kariery.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-27_148820613310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-01-09_148394414110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-26_148813270310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-01-21_148502436810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-02-21_1424506171.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-10-10_147609677710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-25_148805341510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-25_148803508910.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-24_148791784210.jpg)