Każdy kto chciałby poszukać skarbów w ziemi wykrywaczem do metalu, musi mieć świadomość, że to dziś nie tylko wykroczenie, ale przestępstwo. Jednak kiedy zgłosi się z takim pomysłem do właściciela terenu oraz Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i uzyska ich zgodę, będzie działał legalnie. Takich zawiłości prawnych związanych z ochroną zabytków jest znacznie więcej, ale najważniejsze z nich można znaleźć w najnowszej książce wydanej przez szczecińską Policję "Służby w ochronie zabytków".
To kolejna książka zajmująca się zagadnieniami związanymi z ochroną zabytków. Poprzednie, będące katalogami zabytków i dzieł sztuki utraconych z województwa zachodniopomorskiego, pozwoliły na odzyskanie niektórych z nich.
Dotychczas udało się objechać, udokumentować i opisać ponad 500 kościołów - mówi Marek Łuczak, który od lat zajmuje się ochroną zabytków.
- Jeżeli chodzi o ilość zabytków tam zgromadzonych, jest już ich parę tysięcy. Natomiast jeżeli chodzi o ilość zdjęć, dawno przekroczyliśmy 10 tysięcy, które wykonujemy z bliska dobrym sprzętem. W przypadku kradzieży jesteśmy w stanie wysłać je w wysokiej rozdzielczości do wszystkich służb - mówi Łuczak.
Współpraca z wojewódzkim konserwatorem zabytków pozwala też na odnajdowania zaginionych zabytków - mówi Marek Łuczak.
- Udało nam się znaleźć tablice rodowe von Mildenitz z 1656 roku z kościoła w Rybokartach. Udało się je prześledzić i odnaleźć w Toruniu. Ta osoba, która je zabrała czy też nabyła, bo tego do końca nie wiemy, już nie żyje. Chodziło o dotarcie do rodziny, pracowników. W magazynie w dawnym zakładzie pracy udało się odnaleźć trzy z dziesięciu tablic - mówi Łuczak.
Wszystkie z dotychczasowych publikacji ochrony i dziedzictwa sakralnego, łącznie z ostatnią, dostępne są bezpłatnie na stronie internetowej policji.
Dotychczas udało się objechać, udokumentować i opisać ponad 500 kościołów - mówi Marek Łuczak, który od lat zajmuje się ochroną zabytków.
- Jeżeli chodzi o ilość zabytków tam zgromadzonych, jest już ich parę tysięcy. Natomiast jeżeli chodzi o ilość zdjęć, dawno przekroczyliśmy 10 tysięcy, które wykonujemy z bliska dobrym sprzętem. W przypadku kradzieży jesteśmy w stanie wysłać je w wysokiej rozdzielczości do wszystkich służb - mówi Łuczak.
Współpraca z wojewódzkim konserwatorem zabytków pozwala też na odnajdowania zaginionych zabytków - mówi Marek Łuczak.
- Udało nam się znaleźć tablice rodowe von Mildenitz z 1656 roku z kościoła w Rybokartach. Udało się je prześledzić i odnaleźć w Toruniu. Ta osoba, która je zabrała czy też nabyła, bo tego do końca nie wiemy, już nie żyje. Chodziło o dotarcie do rodziny, pracowników. W magazynie w dawnym zakładzie pracy udało się odnaleźć trzy z dziesięciu tablic - mówi Łuczak.
Wszystkie z dotychczasowych publikacji ochrony i dziedzictwa sakralnego, łącznie z ostatnią, dostępne są bezpłatnie na stronie internetowej policji.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-08-04_1438667911.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-29_1469797396_380941.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-28_146965986920.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-24_146938059410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/337935/2016-05-21_146385080526.jpeg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-22_146919809810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-21_146912041310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-18_1468893142_379163.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-18_146886363810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-14_146848897810.jpg)