Fisz Emade Tworzywo i Chór Akademii Morskiej w Szczecinie wystąpią wspólnie w Filharmonii Szczecińskiej.
To kolejna odsłona projektu zatytułowanego "Wspólne brzmienia", który łączy muzykę chóralną z innymi gatunkami.
W poniedziałek wieczorem muzycy spotkali się z chórzystami. Zapowiada się ciekawy koncert przyznaje Bartosz Fisz Waglewski.
- Ten chór ładnie dopełnia to, co opowiadamy naszą muzyką, bo jest ona muzyką treści, pewnej opowieści. Dostaje głębię, wydaje mi się, że to bardzo ładnie wszystko się łączy, wyszliśmy z próby zadowoleni i nie możemy doczekać się poniedziałku - powiedział.
Zespół Fisz Emade Tworzywo to grupa, która powstała z inicjatywy braci: producenta muzycznego i instrumentalisty, Piotra Emade Waglewskiego oraz rapera i wokalisty, Bartosza Fisza Waglewskiego. Artyści eksperymentują z różnymi gatunkami muzycznym.
Chórzyści także czują radość ze spotkania.
- Jako chórzyści jesteśmy bardzo podekscytowani, bo wspólne brzmienia to zawsze jest eksperyment i nigdy nie wiemy co z tego wyniknie. Wczorajsza próba pokazała nam, że działa to, nad czym pracowaliśmy od paru tygodni, że zaczyna się składać w całość. Czekamy z niecierpliwością na przyszły poniedziałek i nie możemy się doczekać wystąpienia na jednej scenie - powiedziała Agnieszka Standera.
Koncert odbędzie się w sali Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie w najbliższy poniedziałek o godz. 20.
W poniedziałek wieczorem muzycy spotkali się z chórzystami. Zapowiada się ciekawy koncert przyznaje Bartosz Fisz Waglewski.
- Ten chór ładnie dopełnia to, co opowiadamy naszą muzyką, bo jest ona muzyką treści, pewnej opowieści. Dostaje głębię, wydaje mi się, że to bardzo ładnie wszystko się łączy, wyszliśmy z próby zadowoleni i nie możemy doczekać się poniedziałku - powiedział.
Zespół Fisz Emade Tworzywo to grupa, która powstała z inicjatywy braci: producenta muzycznego i instrumentalisty, Piotra Emade Waglewskiego oraz rapera i wokalisty, Bartosza Fisza Waglewskiego. Artyści eksperymentują z różnymi gatunkami muzycznym.
Chórzyści także czują radość ze spotkania.
- Jako chórzyści jesteśmy bardzo podekscytowani, bo wspólne brzmienia to zawsze jest eksperyment i nigdy nie wiemy co z tego wyniknie. Wczorajsza próba pokazała nam, że działa to, nad czym pracowaliśmy od paru tygodni, że zaczyna się składać w całość. Czekamy z niecierpliwością na przyszły poniedziałek i nie możemy się doczekać wystąpienia na jednej scenie - powiedziała Agnieszka Standera.
Koncert odbędzie się w sali Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie w najbliższy poniedziałek o godz. 20.
- Ten chór ładnie dopełnia to, co opowiadamy naszą muzyką, bo jest ona muzyką treści, pewnej opowieści. Dostaje głębię, wydaje mi się, że to bardzo ładnie wszystko się łączy, wyszliśmy z próby zadowoleni i nie możemy doczekać się poniedziałku - powiedział.
- Jako chórzyści jesteśmy bardzo podekscytowani, bo wspólne brzmienia to zawsze jest eksperyment i nigdy nie wiemy co z tego wyniknie. Wczorajsza próba pokazała nam, że działa to, nad czym pracowaliśmy od paru tygodni, że zaczyna się składać w całość. Czekamy z niecierpliwością na przyszły poniedziałek i nie możemy się doczekać wystąpienia na jednej scenie - powiedziała Agnieszka Standera.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-02-09_1454999491.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-12-28_1451300391.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-01-15_157907318810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-01-14_157898780310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-09-13_156840100510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-26_148813270310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-09-20_156900691110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-01-11_157873196810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-01-10_157864751210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-12-13_157622596310.jpg)