85 lat temu, 17 września 1939 roku Polska została zaatakowana od wschodu. Ówczesny ambasador RP w Moskwie, Wacław Grzybowski, tak wspominał ten moment w audycji Radia Wolna Europa:
"17 września w środku nocy otrzymałem telefon z sekretariatu wicekomisarza z zawiadomieniem, że pragnie mi on przekazać ważne oświadczenie rządu sowieckiego i zapytuje, czy mógłbym przybyć do niego o 3.00 rano. Byłem przygotowany na złe wiadomości, ale te, które na mnie czekały, były jeszcze gorsze. Odczytano mi tekst noty Mołotowa mówiącej, że państwo polskie przestało istnieć, wobec czego rząd sowiecki nakazał swym wojskom przekroczyć granicę Polski. Zaprotestowałem gwałtownie przeciwko kłamstwu i kategorycznie odmówiłem przyjęcia noty. Gdy opuszczałem gabinet była godzina 4.30. O 5 wojska sowieckie wtargnęły na terytorium Polski."
Przed nami podróż do przeszłości, w którą wyruszymy z małym chłopcem i jego rodziną. 85 lat temu, 17 września ich życie zmieniło się w diametralny sposób. Zabieramy dziś Was w podróż z Kresów Wschodnich przez Kazachstan i Iran do Nowej Zelandii. Naszymi gośćmi będą Alina Suchańska, autorka książki „Sam, z sowieckich łagrów do Nowej Zelandii” oraz Janusz Wachowicz, emerytowany dziennikarz Radia Szczecin, redaktor polskiej wersji tej książki.
Zainteresowanych tematyką lub książką jej autorka zaprasza do kontaktu: alinasuchanski.com