Reporter Rafał Grzenia, który kilka razy odwiedzał tereny opanowane przez rebeliantów w objętej rewolucją i wojną domową Syrii oraz rozmawiał z setkami ludzi cierpiących przez ciągnący się od lat konflikt, spotkał się z czytelnikami w Szczecinie.
- To książka, która próbuje pokazać rewolucję syryjską od strony naszego doświadczenia, czyli ludzi, którzy podróżowali po tym kraju, ale też od strony ludzkich emocji. Chcieliśmy opisać to, co Syryjczycy czują, o czym marzą, czego się boją i na co są narażeni w czasie wojny - wyjaśniał autor.
Rafał Grzenia mówił także jak dziś wygląda sytuacja w Syrii, gdy dyktatura Baszszara al-Asada stłumiła rebelię przy pomocy Rosji. - Sytuacja od strony ekonomicznej jest niewątpliwie ciężka. Kraj jest zniszczony, ciągle toczą się tam walki i będą się toczyć jeszcze przez najbliższe lata, mimo że strona prezydencka zwycięża. Kraj jest też zniszczony kulturowo, mianowicie zachwiało się to, co przed wojną była najważniejsze dla Syrii, czyli zdolność funkcjonowania obok siebie różnych wyznań - mówił autor.
Książka Rafała Grzeni składa się z kilkudziesięciu miniaturowych reportaży ilustrowanych zdjęciami fotoreportera Macieja Moskwy, który towarzyszył Grzeni w podróżach po Syrii.
Rafał Grzenia jest literaturoznawcą i krytykiem literackim, pisarzem oraz członkiem kolektywu dziennikarskiego Dziennikarze Wędrowni. Od ponad dekady podróżuje po Bliskim Wschodzie. Publikował m.in. w "Tygodniku Powszechnym".