To reakcja na aneksję ukraińskiego Krymu przez prezydenta Rosji Władimira Putina - informuje tvn24.

To zachwianie struktury grupy najbogatszych państw świata, ale Rosja już wcześniej z grupy G8 została wykluczona. Przywódcy państw G7 uzgodnili, że nie wezmą udziału w szczycie G8 w Soczi w Rosji. Uzgodnili, że zamiast tego zorganizują szczyt G7 w Brukseli.

Rosja wypadła z elitarnego grona państw - poinformował szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy. - G8 reprezentuje pewien system wartości i dlatego Rosja nie może wziąć udziału w szczycie - poinformował przewodniczący.

Decyzja zapadła w Hadze, podczas spotkania zaplanowanego z inicjatywy prezydenta USA Baracka Obamy. Przemawiała m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel. - Dopóki kontekst polityczny nie będzie odpowiedni, to spotkanie grupy G8 nie będzie miało racji bytu. Ta kwestia z pewnością zdominuje nasze obrady - powiedziała Merkel.

Rosja anektowała Krym po tym, jak na Ukrainie doszło do przewrotu. Władzę przejęła proeuropejska opozycja, której nie akceptują Rosjanie mieszkający na półwyspie.

DE RTL TV/x-news