Radio Szczecin
![Specjalny zespół śledczych jedzie do Włoch, by uczestniczyć w czynnościach związanych z napadem na polską parę w Rimini. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-05-05_146246003310.jpg)
Specjalny zespół śledczych jedzie do Włoch, by uczestniczyć w czynnościach związanych z napadem na polską parę w Rimini. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Specjalny zespół śledczych jedzie do Włoch, by uczestniczyć w czynnościach związanych z napadem na polską parę w Rimini. 26-letnia Polka i jej mąż zostali zaatakowani na plaży w Rimini przez czterech mężczyzn pochodzących prawdopodobnie z Północnej Afryki. Napastnicy zbiorowo zgwałcili kobietę, a mężczyznę kilka razy uderzyli w głowę, wskutek czego stracił przytomność. Oboje zostali też ograbieni.
Warszawska Prokuratura Okręgowa prowadzi śledztwo w kierunku gwałtu ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to kara od pięciu do 15 lat więzienia. W tej chwili formułuje wniosek o pomoc prawną do włoskich organów ścigania. Jest też w stałym kontakcie z polskim konsulem we Włoszech.
- Z uzyskanych dotychczas informacji mamy zapewnienie włoskich organów ścigania o dołożeniu należytej staranności w prowadzeniu przedmiotowego śledztwa, jak również wyjaśnieniu wszelkich jego okoliczności - mówi prokurator Magdalena Sowa.
Niemniej formułowany jest też specjalny zespół śledczych, który pojedzie do Rimini, by uczestniczyć w czynnościach włoskich prokuratorów. - Na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie podać bliższych szczegółów, albowiem jest to w trakcie organizowania - dodaje Sowa.
Polskie śledztwo nakazał wszcząć minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. To dlatego że jego zdaniem obowiązkiem jest reagować w takich sprawach, bez względu na to kim są przestępcy.
- Z uzyskanych dotychczas informacji mamy zapewnienie włoskich organów ścigania o dołożeniu należytej staranności w prowadzeniu przedmiotowego śledztwa, jak również wyjaśnieniu wszelkich jego okoliczności - mówi prokurator Magdalena Sowa.
Niemniej formułowany jest też specjalny zespół śledczych, który pojedzie do Rimini, by uczestniczyć w czynnościach włoskich prokuratorów. - Na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie podać bliższych szczegółów, albowiem jest to w trakcie organizowania - dodaje Sowa.
Polskie śledztwo nakazał wszcząć minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. To dlatego że jego zdaniem obowiązkiem jest reagować w takich sprawach, bez względu na to kim są przestępcy.
