Tym samym liczba ofiar w tym kraju wynosi 3434 i jest wyższa niż w Chinach, gdzie pojawił się pierwszy przypadek koronawirusa.

Najnowsze dane przekazał na konferencji prasowej w Madrycie szef hiszpańskich służb ratunkowych. Fernando Simon mówił, że w całym kraju rośnie liczba ofiar i liczba osób zakażonych. "Od początku epidemii zanotowaliśmy już 47,5 tysiąca przypadków zakażeń. Dzisiaj liczba takich osób wzrosła o 20 procent w stosunku do danych z wczoraj. To wzrost podobny do tego, jaki widzieliśmy wczoraj i przez ostatnie dni" - powiedział Simon.

Niemal 3 i pół tysiąca ofiar oznacza, że osób zmarłych w wyniku COVID-19 w Hiszpanii jest już więcej niż w Chinach.

W ostatnich dniach hiszpańskie władze informowały, że zakupią 640 tysięcy szybkich testów na koronawirusa. Wobec przepełnienia szpitali władze chcą też zatrudnić 50 tysięcy studentów medycyny ostatnich lat i emerytowanych lekarzy.

W Hiszpanii do 11 kwietnia obowiązuje całkowity zakaz opuszczania domów.