Jego zastępczynią została Kamala Harris, pierwsza w USA kobieta na tak wysokim stanowisku.

“Po czterech latach Europa znów ma przyjaciela w Białym Domu” - oświadczyła szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Jeszcze przed ceremonią zaprzysiężenia gratulacje nowemu prezydentowi złożył premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Niemiecki prezydent Frank-Walter Steinmeier napisał z kolei o dobrym dniu dla demokracji. Gratulacje w mediach społecznościowych złożyło też wielu innych przywódców.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu, który był uważany za jednego z najbliższych sojuszników Donalda Trumpa, w ciepłym tonie napisał do Joe Bidena, że ma nadzieję na bliskie relacje i dalsze wzmacnianie wspólnych więzi.

Irański prezydent Hassan Rouhani oświadczył tymczasem, że jego kraj wypełni wszystkie zobowiązania wobec społeczności międzynarodowej, jeśli to samo zrobią Stany Zjednoczone. Iran liczy, że po zmianie gospodarza Białego Domu będzie możliwy powrót do porozumienia nuklearnego z 2015 roku.

Gratulacje Joe Bidenowi i Kamali Harris złożył polski premier Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu napisał na Twitterze: “Polska uważa Stany Zjednoczone za filar światowej wolności, stabilności i pokoju. Nie mogę się doczekać współpracy z Panem”.