Jarosław Sachajko zwracał uwagę, że to decyzja Komisji umożliwiła otwarcie granic dla ukraińskich płodów rolnych. W zamian miała pomóc Polsce w wywozie zboża, ale z tych i innych obietnic - nic nie wyszło - zwracał uwagę poseł Kukiz 15' w audycji Na Szczecińskiej Ziemi.

- Mieliśmy obietnice z Komisji Europejskiej, że oni nam dostarczą pomoc w tym, aby to zboże przez Polskę przejeżdżało, a nie zostawało, bo jesteśmy ogromnym producentem zboża. Z tych wielkich obietnic nic nie wyszło - podkreśla poseł Sachajko.

To właśnie m.in. z powodu ukraińskiego zboża, które zalega w polskich magazynach rolnicy zorganizowali ostatnie protesty. Rząd w odpowiedzi zapowiada dopłaty do polskich plonów. Więcej na ten temat w audycji "Na Szczecińskiej Ziemi".