Premier Donald Tusk zapowiedział wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. "Po konsultacji z odpowiednimi ministrami i służbami zleciłem przygotowanie rozporządzenia Rady Ministrów w tej sprawie" - napisał szef rządu na portalu X.
Po konsultacji z odpowiednimi ministrami i służbami zleciłem przygotowanie rozporządzenia Rady Ministrów o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej.
— Donald Tusk (@donaldtusk) September 15, 2024
"Stan klęski żywiołowej jest właściwym krokiem do uruchomienia sił, środków i finansowania w ramach mechanizmu europejskiego RescUE" - napisał na portalu X szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Dodał, że dobrze się stało, iż wykorzystano Brzegowe Stacje Ratownictwa SAR i że zbiornik Racibórz Dolny rozpoczął retencjonowanie fali.
"Skoro już wiemy, że jest bardzo źle, to czas by Bruksela pokazała swoją solidarność tak jak my to robiliśmy wielokrotnie w powodziach, pożarach i klęskach w UE" - podkreślił Jacek Siewiera.
Stan klęski żywiołowej jest właściwym krokiem do uruchomienia sił, środków i finansowania w ramach mechanizmu europejskiego RescUE. Dobrze że zostały zadysponowane Brzegowe Stacje Ratownictwa SAR i dobrze że zbiornik Racibórz Dolny rozpoczął retencjonowanie fali. Skoro już wiemy…
— Jacek Siewiera (@JacekSiewiera) September 15, 2024
Stan klęski żywiołowej jest jednym ze stanów nadzwyczajnych. Wprowadza się go w celu zapobieżenia skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznej noszącej znamiona klęski żywiołowej, również w celu usunięcia ich skutków.
Może trwać do 30 dni. W czasie tego stanu przepisy umożliwiają ograniczanie niektórych praw obywatelskich.