W prawie 500 szkołach w rejonach objętych powodzią i podtopieniami odwołano zajęcia.
Najwięcej zamkniętych placówek jest w województwie dolnośląskim - ponad 320. W województwie lubuskim - 23, w śląskim - 20, a województwie opolskim - 120.
Dyrektor Biura Komunikacji MEN Kacper Lawera mówi, że szkoły i placówki oświatowe są zamknięte z kilku powodów. "W województwie opolskim są to zalania, podtopienia, podobnie jak w dolnośląskim. W wielu z tych miejsc szkoły są zamknięte z innego powodu - na przykład zorganizowania w szkole czy placówce oświatowej miejsca schronienia, ewakuacji dla osób z tamtych terenów, co wyklucza możliwość prowadzenia zajęć" - dodaje Kacper Lawera. Niektóre szkoły są zamknięte, bo nie można do nich dojechać.
Sytuacja powodziowa z każdą godziną się zmienia, dlatego zamkniętych szkół może przybywać.
Dyrektor Biura Komunikacji MEN Kacper Lawera mówi, że szkoły i placówki oświatowe są zamknięte z kilku powodów. "W województwie opolskim są to zalania, podtopienia, podobnie jak w dolnośląskim. W wielu z tych miejsc szkoły są zamknięte z innego powodu - na przykład zorganizowania w szkole czy placówce oświatowej miejsca schronienia, ewakuacji dla osób z tamtych terenów, co wyklucza możliwość prowadzenia zajęć" - dodaje Kacper Lawera. Niektóre szkoły są zamknięte, bo nie można do nich dojechać.
Sytuacja powodziowa z każdą godziną się zmienia, dlatego zamkniętych szkół może przybywać.