Artur Andrus to człowiek wielu profesji: tekściarz, kabareciarz, autor książek, konferansjer, piosenkarz, dziennikarz, komentator „Szkła kontaktowego”. Często odwiedza nasze strony. Upodobał sobie zwłaszcza Czarnego Kota Rudego - scenę kabaretową szczecińskiego Teatru Polskiego. W tym roku także przyjechał na kolejne, 23. już urodziny Kota. Ale wcześniej, 20 lutego spotkał się ze swoimi sympatykami w goleniowskiej bibliotece. Tam właśnie Katarzyna Wolnik-Sayna zadała mu pytanie: jak to jest "robić w śmiechu"?