Nasza Słuchaczka korzysta często z przystanku przy ul. Turkusowej.: "Chodzi o brak przejścia dla pieszych. Po wykonaniu węzła przesiadkowego zrobiło się tutaj bardzo ruchliwie. Czy nie można wymalować w tym miejscu `zebry` ? Bardzo by się przydała."
Kolejne zdjęcie naszej Słuchaczki dot. parkowania przy Placu Rodła.
Wędzarnia w Międzywodziu jak dymiła tak dymi, tyle że z komina o metr wyższego...
Pan Rafał zwrócił uwagę na parkowanie przy Al. Wojska Polskiego, przy Arkonce.
Pan Marcin z kolei wypoczywał w Międzyzdrojach i zauważył, że korzystający ze skuterów nalewają paliwo bezpośrednio na plaży: " Tankowanie odbywało się „na falach”, metodą lejek – kanister (często 10-15 litrowe baniaki) czasem w pojedynkę, czasem w zespołach dwuosobowych. Efekt, smród rozlewanej ropy i jej plamy unoszące się na wodzie. Panowie, którym zwróciłem uwagę, iż ropa wylewa się do wody kwitowali przeważnie sprawę słowami „to nie twój problem”.
Nasz Słuchacz chciał wypocząć w Kołobrzegu. Niestety tuż za oknem ośrodka, w którym się zatrzymał, trwa budowa. Tam od 6 rano m.in. pracują silniki spalinowe agregatów. Słuchacz napisał do władz kurortu, m.in. by odstąpiły od pobierania opłaty uzdrowiskowej. Naszym gościem był rzecznik Kołobrzegu Michał Kujaczyński.
W Bałtyku w naszym województwie jest coraz więcej morszczynu pęcherzykowatego - naturalnego magazynu zdrowotnego jodu. Glon unosi się na powierzchni wody. Jego liście pokryte są pęcherzykami.
- Nie wygląda może zbyt ładnie, nie należy się go bać - mówił w audycji kierownik Stacji Morskiej Uniwersytetu Szczecińskiego w Międzyzdrojach dr Tomasz Olechwir. Morszczyn lubi czystą wodę; ten, który można spotkać na zachodniopomorskich plażach przypłynął z północnych części Bałtyku. - W postaci wysuszonej jest on także dodawany do kosmetyków i substancji odżywczych, z niego robi się też pożywkę agar, przez to był nadmiernie eksploatowany - dodaje dr Olechwir. Morszczyn od 2004 roku jest objęty ochroną gatunkową.
Zakwit sinic w jeziorze Drawsko w Czaplinku. Sanepid zamknął kąpielisko. O sprawie powiadomili nas Słuchacze naszej audycji. - W niedzielę nie byliśmy jeszcze pewni. Na wszelki wypadek organizator kąpieliska zamknął je tego samego dnia - mówiła w audycji p.o. Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Drawsku Pomorskim Aleksandra Orlińska. - W niedzielę otrzymaliśmy pierwszą informację dotyczącą "niewłaściwej jakości wody". Nasi pracownicy pojechali na kontrolę. Ewidentnie stwierdziliśmy, że jest to zakwit sinic.
Nasz Słuchacz skarżył się, że składy linii tramwajowej nr 9, jadące w kierunku Arkonki i Głębokiego mają tylko jeden wagon. Podczas letniej pogody jest tam ścisk nie do wytrzymania. Naszym gościem była rzeczniczka ZDiTM Hanna Pieczyńska.
"Ktoś przewrócił dwa drzewa przy willi Grüneberga" - pisze do nas pani Danuta. Sprawdzamy to - zapewniał Andrzej Kus, rzecznik miasta ds. gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. Andrzej Kus zapowiedział też interwencję w sprawie kilku starych topoli, które rosną przy boisku w pobliżu ulicy Gwarnej.