Radio Szczecin
Gitarzyści Marek Napiórkowski (od lewej) i Artur Lesicki. Fot. Iza Grzybowska
![Wirtuozi gitary Marek Napiórkowski i Artur Lesicki gorąco oklaskiwani w Willi Lentza [ZDJĘCIA]](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_640_0/2023-01-15_167377715510.jpg)
Cykl koncertów „Jazz w Willi” mimo zaledwie rocznego istnienia cieszy się ogromnym zainteresowaniem publiczności. W Szczecinie gościli już w tym cyklu artyści z ugruntowaną pozycją muzyczną nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
W sobotę, 14 stycznia 2023 o godzinie 20 tegoroczne występy zainaugurują laureaci wielu prestiżowych nagród, koncertujący na obu półkulach świata gitarzyści: Marek Napiórkowski, wielokrotnie okrzyknięty głosami czytelników „Jazz Forum” – „Jazzowym Gitarzystą Roku”, uhonorowany niepoliczalną liczbą nagród, w tym m.in. „Fryderykiem” oraz Artur Lesicki, równie wielce utytułowany muzyk z imponującym dorobkiem artystycznym.
Panowie dzięki zaproszeniu gitarzysty Jakuba Kościuszki – inicjatora koncertów jazzowych, odbywających się w Willi Lentza w Szczecinie, zagrają tradycyjne kolędy i pastorałki, a także współczesne melodie świąteczne przez nich zaaranżowane i wydane na płycie zatytułowanej „Nocna cisza. Kolędy”. Jedna z nich, „Z Narodzenia Pana” otwiera i zamyka rozmowę z Jakubem Kościuszko.
W sobotę, 14 stycznia 2023 o godzinie 20 tegoroczne występy zainaugurują laureaci wielu prestiżowych nagród, koncertujący na obu półkulach świata gitarzyści: Marek Napiórkowski, wielokrotnie okrzyknięty głosami czytelników „Jazz Forum” – „Jazzowym Gitarzystą Roku”, uhonorowany niepoliczalną liczbą nagród, w tym m.in. „Fryderykiem” oraz Artur Lesicki, równie wielce utytułowany muzyk z imponującym dorobkiem artystycznym.
Panowie dzięki zaproszeniu gitarzysty Jakuba Kościuszki – inicjatora koncertów jazzowych, odbywających się w Willi Lentza w Szczecinie, zagrają tradycyjne kolędy i pastorałki, a także współczesne melodie świąteczne przez nich zaaranżowane i wydane na płycie zatytułowanej „Nocna cisza. Kolędy”. Jedna z nich, „Z Narodzenia Pana” otwiera i zamyka rozmowę z Jakubem Kościuszko.
