Rocznie 3 tysiące dzieci nie jest szczepionych wcale - tak wynika z analiz Instytutu Profilaktyki Zakażeń. Główny Inspektorat Sanitarny mówi nawet o 4 tysiącach dzieci. Coraz więcej rodziców nie chce szczepić swoich pociech. W internecie można znaleźć artykuły, które nawołują do tego, aby: "Nie truć swojego dziecka, bo w szczepionkach jest groźna rtęć". Według lekarzy każda szczepionka zawiera różne substancje chemiczne, jednak nie są one groźne dla zdrowia. Nieszczepienie dziecka może prowadzić do powstania epidemii groźnych chorób. Według danych szczecińskiego Sanepidu w 2013 roku na różyczkę zachorowało 1559 osób. Większość to młodzież w wieku od 15 do 19 roku życia. Zachorowali, bo nie byli zaszczepieni. Z kolei na odrę zachorowało w 2013 roku 13 osób. Rok wcześniej jedna. W pierwszym kwartale tego roku Wojewódzka Stacja Sanitarno Epidemiologiczna zanotowała 198 osób uchylających się od szczepień. W ubiegłym roku, w analogicznym okresie było ich 136. To może niewiele, ale z roku na rok rośnie liczba takich osób. Jednak - jak twierdzi Justyna Socha z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP" - każdy rodzic powinien mieć pełną informację o korzyściach i ewentualnych negatywnych skutkach szczepionki podawanej dziecku.

Aż 80% bezrobotnych zarejestrowanych w pośredniakach to osoby, które bez specjalnej pomocy urzędników nie potrafią znaleźć pracy. Co piąta wymaga specjalistycznej pomocy lekarza lub psychologa - to wnioski z raportu podsumowującego przygotowany w Urzędach Pracy pilotaż programu profilowania bezrobotnych. Profilowanie to istotny element obowiązującej od początku maja znowelizowanej Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Nowela zakłada podział bezrobotnych na trzy grupy, tak zwane profile: pierwsza obejmuje osoby, które nie potrzebują specjalistycznej pomocy, a jedynie ofert pracy; do drugiej zaliczeni zostali ci, którzy przed otrzymaniem oferty zatrudnienia muszą podnieść swoje kwalifikacje; trzecia obejmuje osoby długotrwale bezrobotne, o niskich kwalifikacjach. Ich aktywizacja wymaga współpracy na przykład z ośrodkami pomocy społecznej. Profilowanie jednego bezrobotnego ma trwać około 7 minut. Czy wprowadzone zmiany spowodują spadek bezrobocia, które w marcu w Szczecinie wynosiło 11%, a w zachodniopomorskiem prawie 18%?

Wszystkie strony zgodziły się podjąć kroki mające na celu zmniejszenie napięcia i powstrzymanie przemocy na Ukrainie - stwierdził po rozmowach w Genewie Minister Spraw Zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Na temat kryzysu rozmawiali tam szefowie dyplomacji USA, Unii Europejskiej, Rosji i Ukrainy. Prezydent Rosji Władimir Putin przyznał, że rosyjscy żołnierze stali jednak za krymskimi separatystami podczas przejmowania półwyspu przez Rosję. Zapewnił też, że nie ma ich na wschodzie i południu Ukrainy, gdzie prorosyjskie grupy przejmują budynki administracji publicznej i wywierają presję na żołnierzy i milicjantów. Czy to wstęp do powtórki scenariusza z Krymu? Czy zachodnie sankcje przekonają Rosję do zmiany kursu?

Zbliżają się święta wielkanocne. Od jakiegoś czasu rosnącą popularnością stają się odprawiane przy ich okazji inscenizacje Drogi Krzyżowej. Organizowane przez parafie, stowarzyszenia, czy domy kultury przyciągają widzów spragnionych – no właśnie, czego? Jaką rolę pełni odtwarzanie kaźni Chrystusa? A pamiętajmy, że polskie Drogi Krzyżowe są zwykle delikatne w formie i bezkrwawe. Te odtwarzane na świecie wymagają od uczestników więcej wysiłku. Ekstremalną formą jest filipińskie coroczne Ukrzyżowanie, podczas którego kilkudziesięciu ochotników pozwala przybić się do krzyża, traktując to jako formę pokuty lub modlitwy błagalnej. Czym jest Droga Krzyżowa w dzisiejszym laicyzującym się świecie? Przeżyciem duchowym, czy tylko widowiskiem?

Coraz więcej państw inwestuje w OZE, czyli Odnawialne Źródła Energii. W Europie jeśli chodzi o wykorzystanie energii odnawialnej najwyżej plasują się Niemcy i Hiszpania. Polska dopiero zaczyna wyścig. Rząd przyjął projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii. Zakłada ona co najmniej 15-procentowy udział energii z odnawialnych źródeł w polskim zużyciu energii brutto w 2020 r. Projekt przewiduje utrzymanie obecnego systemu wsparcia. Oznacza to że każdy, kto będzie chciał sprzedać nadwyżkę produkowanego przez siebie prądu sprzeda do za 80 proc. ceny hurtowej. Gdy jednak będzie chciał wyrównać okresowe niedobory prądu, bedzie go musiał kupić za 100 proc. Czy rządowe propozycje spełniają oczekiwania producentów energii? Czy możemy mówić o zielonym świetle dla zielonej energii w Polsce?

Bawialnie w hipermarketach, mogą być dobrym rozwiązaniem dla rodziców, którzy chcą spokojnie zrobić zakupy. Są też atrakcyjnym placem zabaw, gdy pada deszcz. Niestety niektórzy rodzice zostawiają dzieci nie na godzinę, ale na pięć - bez jedzenia i toalety. Napoje są na miejscu i można je doliczyć do rachunku. W niektórych marketach są też bawialnie bez opiekunek, gdzie dzieci na wiele godzin zostają same. A to oznacza, że bawialnie w szczecińskich galeriach handlowych są niczym przechowalnie bagażu. Rodzice zamiast walizki zostawiają tam własne.... dla dzieci. Niektóre z nich to stali bywalcy. Rodzice są tak zaabsorbowani buszowaniem w sklepach, że nie odbierają telefonów od obsługi placu zabaw.

"Gdy na świecie hasłem obchodów Światowego Dnia Chorych na chorobę Parkinsona jest Ruch, w Polsce panuje Bezruch i stagnacja" - tak cierpiący na tę chorobę piszą w liście otwartym do Bronisława Komorowskiego, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Donalda Tuska, premiera rządu i Bartosza Arłukowicza, Ministra Zdrowia. Domagają się objęcia refundacją wszystkich metod leczenia tej choroby.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej chce ulżyć samorządom, które coraz więcej dokładają do kosztów utrzymania domów opieki społecznej. Np. gmina Stargard Szczeciński jeszcze 10 lat temu wydawała na na DPS-y 100 tysięcy złotych, w tym roku będzie to półtora miliona. Ten wzrost jest spowodowany nie tylko coraz droższymi kosztami utrzymania DPS-ów, ale też przyjętym w ustawie z 2004 roku mechanizmem wnoszenia opłaty za pobyt mieszkającego w takiej placówce pensjonariusza. Można bowiem pobrać jedynie 70 % jego dochodu. Różnicę do wysokości całej opłaty powinni pokryć członkowie jego rodziny. Jednak często są oni zwolnieni z opłat ze względu na zbyt niskie dochody własne. W tej sytuacji resort pracy chce, by seniorzy mieszkający w DPS-ach pokrywali opłaty nie tylko ze swoich emerytur, ale i dzięki posiadanym lokatom bądź nieruchomościom.

74 lata temu radzieckie NKWD przystąpiło do wykonywania polecenia Stalina zgładzenia polskich oficerów, policjantów i funkcjonariuszy państwowych uznanych za zdeklarowanych i nierokujących nadziei poprawy wrogów władzy sowieckiej. Zbrodnia ludobójstwa nazwana później katyńską, pochłonęła tysiące ofiar. Według ustaleń historyków wiosną 1940 roku Sowieci zamordowali około 22 tysięcy obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Blisko 70 lat po wojnie nadal nie wiemy, gdzie są pochowani Polacy zamordowani przez sowiecką służbę bezpieczeństwa z tzw. listy białoruskiej. Brakuje wiedzy na temat miejsc pochówku około trzech tysięcy ludzi. W XXI wieku Rosja i Białoruś dalej ukrywają miejsca zbrodni i zbrodniarzy. Prawdę o Katyniu tuszowano też w Polsce Ludowej. Dziś próbuje się tę tragedię polskiej inteligencji pokazywać pierwszym pokoleniom młodzieży urodzonym w wolnej Polsce. Spotkanie poświęcone tamtym wydarzeniom zorganizował szczeciński oddział Instytutu Pamięci Narodowej.

Z początkiem kwietnia kończy się okres ochronny dla lokatorów zagrożonych eksmisją. W pierwszej kolejności komornik zapuka do dłużników dewastujących lokale i uciążliwych dla otoczenia. Szczeciński ZBiLK planuje wykonać w tym roku około 500 eksmisji. Zastępcze mieszkanie o niższym standardzie – i czynszu – ma dać dłużnikom szansę na wyplątanie się z sieci zobowiązań. Zdarzają się jednak przypadki beznadziejne – dłużnicy rekordziści musieliby wysupłać ponad 300 tysięcy złotych. Jak nie znaleźć się w sytuacji zagrożenia eksmisją? Jakie są prawa i obowiązki lokatora? Czy dłużnicy to margines, a może po prostu pechowcy?