Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Ratownicy WOPR powiadomili Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Fot. iswinoujscie.pl
Ratownicy WOPR powiadomili Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Fot. iswinoujscie.pl
Na plaży wylądował helikopter. Fot. Jerzy Łukaszek
Na plaży wylądował helikopter. Fot. Jerzy Łukaszek
Ratownicy WOPR powiadomili Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Fot. iswinoujscie.pl
Ratownicy WOPR powiadomili Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Fot. iswinoujscie.pl
Ośmioletni chłopiec utonął w Bałtyku w Świnoujściu. Do tragedii doszło w niedzielę po południu. Matka dziecka była pod wpływem alkoholu. Miała pół promila.
Kobieta razem z towarzyszącą jej osobą piła piwo na kocu. Teraz jest pod opieką psychiatry. Po tragedii doznała szoku.

Chłopiec utonął ok. 15. Według pierwszych informacji z policji, to matka ośmiolatka zgłosiła zaginięcie syna.

Później Ewa Tańska ze świnoujskiej komendy podała, że to ratownik zauważył, jak chłopiec wypadł z pontonu. Natychmiast rzucił się do wody.

Odnalezienie dziecka było jednak trudne, bo chłopiec pływał w miejscu, gdzie było bardzo głęboko - na wysokości czerwonej boi.

Po dziesięciu minutach poszukiwań WOPR-owcy znaleźli dziecko pod wodą. Na miejsce przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Lekarze reanimowali chłopca blisko godzinę. Nie udało się go uratować.
Relacja Anny Łukaszek.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty