Radio Szczecin
![Spółka zdecydowała się na taki zakup, bo tramwaj może jeździć nawet po zniszczonych torowiskach. W przeciwieństwie np. do Swinga. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]](serwis_informacyjny/pliki/2014/2014-01-13_1389606611.jpg)
Spółka zdecydowała się na taki zakup, bo tramwaj może jeździć nawet po zniszczonych torowiskach. W przeciwieństwie np. do Swinga. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Nieco ponad 3 mln zł ma kosztować tramwaj-składak, który być może jeszcze w tym roku trafi do Szczecina. Spółka Tramwaje Szczecińskie ogłosiła przetarg na dostawę nowych części do złożenia na miejscu jednego przegubowego składu.
Zwycięzca przetargu będzie musiał dostarczyć części nadwozia z szybami. Oprócz tego - części podłóg na wózkach oraz elementy mechaniczne i elektryczne. Całość zmontują szczecińscy mechanicy. Od momentu podpisania umowy chcą to zrobić w ciągu stu dni.
Przy składaniu będzie pracować 60 osób. Tramwaj będzie klimatyzowany, z monitoringiem i Wi-Fi dla pasażerów.
Spółka zdecydowała się na taki zakup, bo skład może jeździć nawet po zniszczonych torowiskach. W przeciwieństwie np. do Swinga.
Zarząd tramwajów chce także zdobyć doświadczenie, które może przydać się później, przy współpracy z producentami tych pojazdów.
Termin składania ofert mija 30 stycznia.
Przy składaniu będzie pracować 60 osób. Tramwaj będzie klimatyzowany, z monitoringiem i Wi-Fi dla pasażerów.
Spółka zdecydowała się na taki zakup, bo skład może jeździć nawet po zniszczonych torowiskach. W przeciwieństwie np. do Swinga.
Zarząd tramwajów chce także zdobyć doświadczenie, które może przydać się później, przy współpracy z producentami tych pojazdów.
Termin składania ofert mija 30 stycznia.
