Szef Prawa i Sprawiedliwości w regionie, Joachim Brudziński w "Rozmowach pod krawatem" mówił, że różnica między pierwszym, a drugim miejscem nie ma znaczenia. Liczy się wygrana - podkreślał polityk.
- Bywa tak, że nawet nie wójtem, ale burmistrzem czy prezydentem zostaje się różnicą jednego głosu. W demokracji na tym to polega, żeby mieć jeden głos więcej - stwierdził Brudziński.
Zdaniem Brudzińskiego, wyniki głosowania to sygnał, że poparcie dla PiS-u rośnie. Poseł liczy, że ta tendencja utrzyma się również w najbliższych wyborach do polskiego parlamentu.
- Niektórzy z nas nie spali całą noc. Analizujemy to nie dlatego, że trzęsiemy się nad tym wynikiem. Te wybory są bardzo ważne. W sposób oczywisty dla Prawa i Sprawiedliwości najważniejsze są wybory w 2015 roku - powiedział Brudziński.
Frekwencja w kraju wyniosła ponad 23 procent, w Szczecinie - 28.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem".