Drzonek w "Rozmowach pod krawatem" powiedział, że po ujawnieniu nagrania rozmowy szefa MSW z prezesem NBP, premier musiał rozpatrzyć dwie możliwości.

- Pierwsza zakłada, że źródłem nagrań są czynniki wewnętrzne, bez względu na to czy chodzi o siły polityczne, czy gangsterskie. Druga sytuacja zakłada, że czynnik może być zewnętrzny. Jeżeli przyjmiemy założenie, że chodzi o ten drugi czynnik, czyli np. wywiad obcego państwa, to sytuacja jest o wiele bardziej poważna - mówił Drzonek. - Tylko w tym kontekście tłumaczyłbym decyzję o pozostawieniu ministra Sienkiewicza na stanowisku.

W sobotę tygodnik "Wprost" ujawnił nagrania rozmowy prezesa Narodowego Banku Polskiego - Marka Belki z ministrem spraw wewnętrznych - Bartłomiejem Sienkiewiczem. Obaj omawiali scenariusz, w którym bank - w zamian za odwołanie szefa resortu finansów Jacka Rostowskiego - łata dziurę budżetową.

Rozmowa miała odbyć się rok temu. Nie wiadomo, kto ją zarejestrował. Wiadomo jednak, że kilka miesięcy później szef rządu w ramach rekonstrukcji gabinetu zdymisjonował Rostowskiego.

Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.