Według Pawła Szuta, jednego z kandydatów, osoby startujące z innych ugrupowań traktują mandat radnego jako zabezpieczenie własnych interesów, a nie interesu wyborców.

- Alternatywą ma być właśnie KNP, a dowodem na to dzisiejsze przyrzeczenie - mówił Szut. - Chcemy odróżnić się od wszystkich innych komitetów. Chcemy powiedzieć, że politykę traktujemy na serio. Idziemy do polityki, by zmieniać Szczecin, a nie po to, żeby znaleźć pracę czy mieć stałe zatrudnienie.

Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, radny nie może być zwolniony z pracy bez wcześniejszej zgody rady miasta.

Pracowników miejskich spółek i instytucji państwowych najwięcej jest na listach wyborczych Platformy Obywatelskiej oraz komitetu firmowanego przez prezydenta Szczecina Piotra Krzystka.

Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.

Zobacz nasz specjalny serwis wyborczy.