Kaczyński dodał, że Platforma Obywatelska w ciągu siedmiu lat swoich rządów nie potrafiła załatwić żadnego ważnego problemu Polaków, a jej celem jest utrzymanie władzy za wszelką cenę.

- Jednym z przykładów jest pakt klimatyczny, przyjęty w 2008 roku, który teraz został jeszcze zaostrzony. Jego postanowienia były dla Polski skrajnie niekorzystne. Można go było zawetować, ale tego nie zrobiono, bo to by oznaczało narażenie się Niemcom i innym mocarstwom - mówił prezes PiS.

Kaczyński obiecał też, że kandydaci jego partii zmienią obraz polityki prowadzonej dotychczas wobec Polaków, a w szczególności wobec mieszkańców Pomorza Zachodniego.

- Oni są nadzieją na rozpoczęcie tej zmiany zarówno tu, na ziemi zachodniopomorskiej, która została tą polityką szczególnie dotknięta, jak i w całym kraju - zapewniał polityk.

Przed wystąpieniem Jarosława Kaczyńskiego doszło do incydentu. Przed sceną, na której miał przemawiać prezes Prawa i Sprawiedliwości stanęło czterech działaczy Młodzieży Wszechpolskiej z maskami posła Adama Hofmana oraz transparentem z hasłem "PiS - pieniądze i samoloty". Po kilkunastu sekundach mężczyźni zostali wyprowadzeni przez ochroniarzy.

To było nawiązanie do incydentu związanego ze służbowym wyjazdem trzech posłów PiS do Madrytu. Adam Hofman, Mariusz Kamiński oraz Adam Rogacki pobrali kilkanaście tysięcy złotych z sejmowej kasy na wyjazd prywatnymi samochodami. Tymczasem do Hiszpanii polecieli tanimi liniami lotniczymi.

Posłowie zostali zawieszeni w prawach członków Prawa i Sprawiedliwości. O tym, czy wylecą z partii, Komitet Polityczny PiS zdecyduje jeszcze przed wyborami samorządowymi. Te odbędą się 16 listopada.

Na konwencję Prawa i Sprawiedliwości w Szczecinie przyszło ponad pół tysiąca osób.

Zobacz nasz specjalny serwis wyborczy.