Radio Szczecin
![Poseł Stanisław Gawłowski przebywa w areszcie, a w jego mieszkaniu urzędują prostytutki [fot. Robert Stachnik]](serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-05-13_152618707710.jpg)
Poseł Stanisław Gawłowski przebywa w areszcie, a w jego mieszkaniu urzędują prostytutki [fot. Robert Stachnik]
Prostytutki świadczą usługi w szczecińskim apartamencie posła Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego. Radiu Szczecin udało się ustalić nieoficjalnie z trzech niezależnych źródeł, kto jest właścicielem nieruchomości.
Trzypokojowe mieszkanie na pierwszym piętrze budynku znajduje się w śródmieściu Szczecina. To nowy budynek otoczony poniemieckimi kamienicami.
Za godzinę spędzoną z prostytutką w apartamencie trzeba zapłacić 180 złotych. "Robię anal, oral bez zabezpieczeń i inne. Mogę zrobić dla ciebie prawie wszystko bez żadnych dopłat" - tak jedna z pracujących tam kobiet reklamuje się w internecie.
Aby potwierdzić informacje o agencji towarzyskiej działającej w apartamencie Gawłowskiego, reporter Radia Szczecin zadzwonił pod numer podany w ogłoszeniu. Dziewczyna podała mu tylko ulicę i kazała zadzwonić, gdy będzie w pobliżu. Reporter zadzwonił po raz drugi, a wtedy prostytutka wskazała już dokładny adres. To apartament polityka Platformy. Reporter wszedł, zapłacił i odbył krótką rozmowę.
Żona posła Renata Listowska-Gawłowska tłumaczy w Gazecie Wyborczej": "Albo dziennikarze pomylili mieszkania, albo celowo wprowadzają wszystkich w błąd".
Dowodem na to, że nie pomyliliśmy mieszkania jest zaproszenie naszego reportera przez prostytutkę pod adres, który widnieje w księdze wieczystej jako własność posła Gawłowskiego.
Żona posła utrzymuje, że wynajęła mieszkanie kobiecie, która zajmuje się gastronomią.
Dziennikarz śledczy TVP Info Cezary Gmyz dotarł do protokołu z przeszukania apartamentu przez CBA - kobiety, które tam były przyznały się do uprawiania prostytucji.
- W sposób absolutnie nie budzący wątpliwości udało mi się ustalić, że w trakcie przeszukania apartamentu, który bez wątpienia należy do Stanisława Gawłowskiego, osoby które się tam znajdowały, oświadczyły pani prokurator, że trudnią się w tym mieszkaniu nierządem - przyznał Gmyz.
Temat cytowały media ogólnopolskie. Trzech posłów opozycji było w niedzielę gośćmi Michała Rachonia w TVP Info. Chcieli mówić o sobotnim Marszu Wolności - wcześniej usłyszeli niewygodne pytanie o Gawłowskiego. Andrzej Halicki z PO, Adam Struzik z PSL-u i Piotr Misiłło z Nowoczesnej wyszli ze studia.
Żona polityka Renata Gawłowska powiedziała PAP, że w związku z opublikowaniem informacji na ten temat zostanie wniesiona sprawa przeciwko Radiu Szczecin i telewizji publicznej.
Jeszcze w kwietniu partyjni koledzy wyraźnie popierali aresztowanego polityka, który czeka na proces między innymi w sprawie korupcji.
W oświadczeniu majątkowym Stanisława Gawłowskiego widnieje informacja o dochodach osiąganych przez posła Platformy Obywatelskiej z tytułu najmu wspomnianego mieszkania. Rocznie na konto polityka wpływa dokładnie 18 tysięcy 666 złotych.
Zarządca budynku wie o działającej w nim agencji towarzyskiej. Informację Radia Szczecin potwierdzili również mieszkańcy kamienicy.
Nie udało nam się zapytać byłego sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej, czy wie jaki rodzaj działalności prowadzony jest w jego mieszkaniu. Poseł przebywa bowiem w areszcie między innymi w związku z zarzutami korupcyjnymi w aferze melioracyjnej.
Za godzinę spędzoną z prostytutką w apartamencie trzeba zapłacić 180 złotych. "Robię anal, oral bez zabezpieczeń i inne. Mogę zrobić dla ciebie prawie wszystko bez żadnych dopłat" - tak jedna z pracujących tam kobiet reklamuje się w internecie.
Aby potwierdzić informacje o agencji towarzyskiej działającej w apartamencie Gawłowskiego, reporter Radia Szczecin zadzwonił pod numer podany w ogłoszeniu. Dziewczyna podała mu tylko ulicę i kazała zadzwonić, gdy będzie w pobliżu. Reporter zadzwonił po raz drugi, a wtedy prostytutka wskazała już dokładny adres. To apartament polityka Platformy. Reporter wszedł, zapłacił i odbył krótką rozmowę.
Żona posła Renata Listowska-Gawłowska tłumaczy w Gazecie Wyborczej": "Albo dziennikarze pomylili mieszkania, albo celowo wprowadzają wszystkich w błąd".
Dowodem na to, że nie pomyliliśmy mieszkania jest zaproszenie naszego reportera przez prostytutkę pod adres, który widnieje w księdze wieczystej jako własność posła Gawłowskiego.
Żona posła utrzymuje, że wynajęła mieszkanie kobiecie, która zajmuje się gastronomią.
Dziennikarz śledczy TVP Info Cezary Gmyz dotarł do protokołu z przeszukania apartamentu przez CBA - kobiety, które tam były przyznały się do uprawiania prostytucji.
- W sposób absolutnie nie budzący wątpliwości udało mi się ustalić, że w trakcie przeszukania apartamentu, który bez wątpienia należy do Stanisława Gawłowskiego, osoby które się tam znajdowały, oświadczyły pani prokurator, że trudnią się w tym mieszkaniu nierządem - przyznał Gmyz.
Temat cytowały media ogólnopolskie. Trzech posłów opozycji było w niedzielę gośćmi Michała Rachonia w TVP Info. Chcieli mówić o sobotnim Marszu Wolności - wcześniej usłyszeli niewygodne pytanie o Gawłowskiego. Andrzej Halicki z PO, Adam Struzik z PSL-u i Piotr Misiłło z Nowoczesnej wyszli ze studia.
Żona polityka Renata Gawłowska powiedziała PAP, że w związku z opublikowaniem informacji na ten temat zostanie wniesiona sprawa przeciwko Radiu Szczecin i telewizji publicznej.
Jeszcze w kwietniu partyjni koledzy wyraźnie popierali aresztowanego polityka, który czeka na proces między innymi w sprawie korupcji.
W oświadczeniu majątkowym Stanisława Gawłowskiego widnieje informacja o dochodach osiąganych przez posła Platformy Obywatelskiej z tytułu najmu wspomnianego mieszkania. Rocznie na konto polityka wpływa dokładnie 18 tysięcy 666 złotych.
Zarządca budynku wie o działającej w nim agencji towarzyskiej. Informację Radia Szczecin potwierdzili również mieszkańcy kamienicy.
Nie udało nam się zapytać byłego sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej, czy wie jaki rodzaj działalności prowadzony jest w jego mieszkaniu. Poseł przebywa bowiem w areszcie między innymi w związku z zarzutami korupcyjnymi w aferze melioracyjnej.
Dziennikarz śledczy TVP Info Cezary Gmyz dotarł do protokołu z przeszukania apartamentu przez CBA - kobiety, które tam były przyznały się do uprawiania prostytucji.
Dodaj komentarz 9 komentarzy
Ciekawe, kto robi tam za burdelmamę ??
No pięknie, teraz jeszcze gościu zostanie ukarany za to, co w jego nieruchomości robi najemca? To bardzo ciekawe, kto beknie za agencje w mieszkaniach komunalnych? Prezydent miasta? Dyrektor wydziału?
I co komu do tego co robi w swoim mieszkaniu ? A może niech to "szczere" Radio powie co porabia senator Kogut ?
Dlaczego mamy skorumpowanych sędziów, prokuratorów, urzędników o wiotkim kręgosłupie ano dlatego że mamy takich obywateli jak "Popis", "Zdzisław 123" dla których wynajmowanie mieszkanie dla agencji towarzyskiej przez polityka to nic nagannego, a gdzie są zasady moralne tak mocno głoszone przez tegoż polityka podczas wyborów. Jeżeli obywatele nie będą wymagać od polityków dużo więcej niż od zwykłych obywateli to państwo będzie tak ciężko do zreformowania, a układy układziki będą działać ze szkodą dla Polaków.
Który z Dulkanowskich zamawiał Panienki?
@patriota pewnie obaj się zrzucili i ciągnęli słomki, który ma "sprawdzić lokal".
A jaka będzie chryja, kiedy okaże się, że burdelmama głosowała na PiS.
Nie widzę problemu że u niego w mieszkaniu najemca prowadził agencje. Mógł o tym po prostu nie wiedzieć. Koło mnie była agencja przez dwa lata i dopiero dowiedziałem się po latach że był tam taki biznes.
Tu nie chodzi o to czy to mieszkanie polityka czy nie. Po prostu to mieszkanie chciwego, łasego na kasę człowieka, czującego że kto coś mu może zrobić? Jaki normalny człowiek obywatel wynajmnie swoje mieszkanie na agencję towarzyską? Będzie się bał co sąsiedzi powiedzą, co władzuchna powie. Będzie miał tysiąc wątpliwości i nie wynajmie. A taki człowiek jak Gawłowski? On ma wszystko w dupie. Jest bezczelem do kwadratu. Tu mieszkanko tam melioracja, tam chorwacja. Typowe dla klasy politycznej. I senator stokłosa póki rządziło SLD był taki sam a w końcu i przyszedł czas na niego że poszedł siedzieć.
PS. Od pewnego czasu nie jestem sympatykiem PISu, wkurza mnie tak jak każdego normalnego człowieka wkurza każda władza, która się zaczyna zużywać. Pomimo tego że biorę 1000 plus.
Czytajcie ze zrozumieniem (i nie tylko na radioszczecin)- poseł nie wiedział co się dzieje w jego wynajmowanym mieszkaniu, a kobieta to nie zawodowa prostytutka tylko cichodajka dorabiająca na spłatę długów.. taki mamy kraj.
