Jest oświadczenie posła Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego w sprawie informacji ujawnionych przez Radio Szczecin o usługach prostytutki świadczonych w szczecińskim mieszkaniu polityka. Treść oświadczenia przekazał pełnomocnik Gawłowskiego, Rafał Wiechecki, a opublikował je m.in. portal Niezależna.pl.
"Kategorycznie stwierdzam, że nie miałem żadnej wiedzy, by w wynajmowanym mieszkaniu świadczone były przez najemcę usługi wątpliwe moralnie.... Nie miałem żadnych sygnałów, informacji itp., że w wynajmowanym mieszkaniu dochodzi do jakichkolwiek nieprawidłowości" - oświadczył Gawłowski.
Poseł PO udzielił też adwokatowi pełnomocnictwa do rozwiązania umowy z najemcą mieszkania.
Stanisław Gawłowski od połowy kwietnia przebywa w areszcie. Tak zdecydował sąd, po tym jak prokuratura przedstawiła politykowi zarzuty przyjmowania łapówek, między innymi w aferze melioracyjnej.
Poseł PO udzielił też adwokatowi pełnomocnictwa do rozwiązania umowy z najemcą mieszkania.
Stanisław Gawłowski od połowy kwietnia przebywa w areszcie. Tak zdecydował sąd, po tym jak prokuratura przedstawiła politykowi zarzuty przyjmowania łapówek, między innymi w aferze melioracyjnej.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Już samym obrzydlistwem jest opisywanie tego niecnego procederu, ale należy mieć tylko nadzieję, że media nie zrobią celebrytki z tej pospolitej ku...rtyzany.
Teraz ta pani napisze książkę jak to uprawiała seks w mieszkaniu POsła , spłaci długi za foodtrucka i będzie występować w telewizji śniadaniowej. Pewnie okaże się , że jej klientami byli członkowie oPOzycji bo to taki fajny seks po linii partyjnej. Potem ta pani ogłosi #metoo , że była molestowana przez opozycję i wejdzie do Sejmu jak kiedyś Ciciolina we Włoszech.
panie Staszku a branie łapówek i informowanie Tomasza P. o toczącym się postępowaniu (jakoś Giertych o tym nie mówi) w aferze melioracyjnej to nie jest "wątpliwe moralnie"? standardy platformy: dno, muł, więcej mułu