Po raz kolejny miłośnicy historii będą przez dwa dni poszukiwać resztek średniowiecznego skarbu, który w 2015 roku odkryto w Starym Czarnowie, niedaleko Szczecina. Skarb został rozorany i jego fragmenty są odnajdywane na polu.
Poszukiwania były prowadzone w ciągu czterech lat. Odnaleziono prawie 600 różnego rodzaju monet, ozdób, fragmentów monet - mówi archeolog Marcin Dziewanowski.
- Po każdej orce my chodzimy, zbieramy te elementy, dokumentujemy i z każdego takiego spotkania mamy od kilku do nawet sześćdziesięciu takich zabytków. Często są to przepiękne fragmenty biżuterii. Jest kilka całych monet. Na razie chcemy wyczerpać zasób, który znajduje się w warstwie ornej i w zasięgu pługa - tłumaczy Dziewanowski.
Szacuje się, że skarb - w tym głównie monety arabskie - pochodzi z XI - XII wieku. Dokładne datowane jest jednak bardzo trudne.
- Mamy tylko kilka takich zabytków, które tworzą przesłankę. Są to np. zausznice w kształcie tarczy migdałowatej, czy naśladownictwa monet zachodnioeuropejskich oraz fragment monety wikińskiej - dodaje Dziewanowski.
Ostatnie prace poszukiwawcze części skarbu były prowadzone w ubiegłym roku.
- Po każdej orce my chodzimy, zbieramy te elementy, dokumentujemy i z każdego takiego spotkania mamy od kilku do nawet sześćdziesięciu takich zabytków. Często są to przepiękne fragmenty biżuterii. Jest kilka całych monet. Na razie chcemy wyczerpać zasób, który znajduje się w warstwie ornej i w zasięgu pługa - tłumaczy Dziewanowski.
Szacuje się, że skarb - w tym głównie monety arabskie - pochodzi z XI - XII wieku. Dokładne datowane jest jednak bardzo trudne.
- Mamy tylko kilka takich zabytków, które tworzą przesłankę. Są to np. zausznice w kształcie tarczy migdałowatej, czy naśladownictwa monet zachodnioeuropejskich oraz fragment monety wikińskiej - dodaje Dziewanowski.
Ostatnie prace poszukiwawcze części skarbu były prowadzone w ubiegłym roku.
- Na razie chcemy wyczerpać zasób, który znajduje się w warstwie ornej i w zasięgu pługa - tłumaczy Dziewanowski.